„Ukraińcy mordowali dzieci na Wołyniu”, „80 lat haniebnego milczenia za nami. Wołyń ‘43”, „Wołyń 43. Przemilczane ludobójstwo, bo ofiary były Polakami” – transparenty o takiej treści pojawiły się w sobotę na trybunach stadionu Śląska Wrocław podczas meczu z Zagłębiem Lubin. Hasła te bardzo nie spodobały się lewicowo-liberalnym mediom, które pisały o skandalu i seansie nienawiści. Głos zabrała również lewicowa organizacja „Nigdy więcej” znana m. in. z ataku na Szymona Marciniaka.
Podczas sobotniego meczu na jednej z trybun za bramką grupa kibiców Śląska zaprezentowała ogromny czerwony napis na czarnym tle: „Wołyń ’43”. Litery namalowane były w taki sposób, aby oddać ociekającą krew. Same barwy napisu nawiązywały z kolei do barw UPA, czyli banderowców, którzy 80 lat temu dokonali ludobójstwa Polaków na Wołyniu. Do tego powyżej widniała treść: „80 lat haniebnego milczenia za nami”, a poniżej: „Przemilczane ludobójstwo, bo ofiary były Polakami”.
Oprócz tego kibice Śląska Wrocław trzymali transparenty, na których było napisane: „Ukraińcy mordowali dzieci na Wołyniu”, „STOP Ukrainizacji Polski” oraz kilka niekulturalnych haseł pod adresem banderowców (banderowców, a nie Ukraińców!) i UPA (czyli morderców Polaków!).
Wesprzyj nas już teraz!
Na sprawę zareagowało lewicowe stowarzyszenie „Nigdy Więcej”, które złożyło donos na Szymona Marciniaka – według ekspertów i kibiców najlepszego sędziego piłkarskiego na świecie i domagało się wykluczenia go z grona sędziów, ponieważ wziął on udział w konferencji, na której pojawił się również Sławomir Mentzen z Konfederacji.
„Wzywamy władze piłkarskie (zarówno Ekstraklasę, jak i PZPN) do jednoznacznej i ostrej reakcji. Nie można akceptować wykorzystywania stadionów do ideologicznej nacjonalistycznej nagonki przeciw osobom pochodzenia ukraińskiego” – przekazuje organizacja w oświadczeniu. Tą sprawą 2 sierpnia ma zająć się Komisja Ligi.
Źródło: sport.pl, sportowe fakty.wp.pl