Wśród wielu postulatów mających zapobiegać powstawaniu źródeł islamskiego terroru i radykalizacji wyznawców Allacha pojawia się we Francji teza o potrzebie stworzenia „islamu francuskiego” i odpowiedniej formacji imamów w duchu republikańskim. Zdaje się, że niektórzy z islamskich „progresistów” poszli jednak za daleko.
W ubiegłym roku media lokalne w Burgundii przedstawiły modelowy przykład imama, który pełnił także funkcję kapelana więziennego w tym regionie. Przykładny ojciec, modelowy mąż, pojawiał się na zdjęciach w lokalnych gazetach w otoczeniu swojej rodziny.
Wesprzyj nas już teraz!
Rzeczywistość okazałą się mniej romantyczna. 63-letni duchowny islamski, poza prowadzeniem działalności religijnej, równolegle prowadził… dom schadzek, z którego czerpał dodatkowe profity. Sąsiedzi zaniepokojeni kręceniem się po klatce schodowej dużej ilości kobiet i mężczyzn, zawiadomili policję. Ta odkryła, że lokal został wynajęty przez imama. W środku klientów przyjmowały trzy sprowadzone z zagranicy prostytutki oraz… córka imama. Policja zarekwirowała duże sumy pieniędzy w gotówce i luksusowego Porsche Cayenne. Do czasu procesu kapelan-imam ma okazję permanentnego kontaktu z więźniami, do których na razie dołączył na stałe.
BD
