Doradcza organizacja Narodowa Konferencja Liberii, chce, by to niewielkie państwo leżące w Afryce zachodniej, stało się oficjalnie państwem chrześcijańskim.
Narodowa Konferencja Liberii to doradcza grupa, pomagająca rządowi w kształtowaniu polityki kraju w kilkanaście już lat po wojnie.
Wesprzyj nas już teraz!
Przeciwnikami pomysłu członków Narodowej Konferencji Liberii są liczni muzułmanie i wszyscy ci, którzy chcą zachowania świeckiego charakteru kraju. Uważają oni, że taka decyzja może prowadzić do poważnych konfliktów na tle religijno-narodowościowym.
Na razie prowadzone są prace mające na celu zmiany zapisów w liberyjskiej konstytucji z 1986 r. Nie uczestniczą w nich przedstawiciele muzułmanów. Kilka dni temu zorganizowali oni protest pod siedzibą Narodowej Konferencji Liberii. Pomysł stworzenia państwa chrześcijańskiego uznali za „gwałt na demokracji”.
W tej chwili w Liberii panuje względny spokój. Wielu mieszkańców kraju obawia się jednak, że jakiekolwiek zmiany zaszkodzą kruchej stabilności politycznej i gospodarczej. Nie tak dawno w Liberii zakończyła się trwająca od 1989 roku krwawa wojna domowa.
Ostateczny głos będzie mieć Zgromadzenie Narodowe, które albo przyjmie albo też odrzuci propozycję Narodowej Konferencji. Nie wykluczone, że o ostatecznym charakterze Liberii wypowie się społeczeństwo w ogólnonarodowym referendum.
Gdyby udało się wprowadzić zapis o chrześcijańskim charakterze państwa, Liberia byłaby swoistą wyspą otoczoną krajami, gdzie z dnia na dzień rosną wpływy islamistów (Nigeria, Mali, Niger).
Według najnowszych danych, obecnie w Liberii mieszka niewiele ponad 4 mln mieszkańców. 85,5 proc. to chrześcijanie, zaś 12,2 proc. – muzułmanie.
Źródło: „Blagowest-Info”
ChS