Raport przygotowany przez Associated Press wskazuje, że w Stanach Zjednoczonych przeprowadza się o 12 proc. aborcji mniej niż w minionych latach.
Portal „Life News” wskazuje, że wiele zmieniło się na korzyść nawet w takich stanach jak Nowy Jork, Waszyngton oraz Oregon, gdzie lobby proaborcyjne jest nadzwyczaj silne. Dane zdobyte przez Associated Press pochodzą z lat 2013 lub 2014 i określają spadek względem lat 2010 lub 2011.
Wesprzyj nas już teraz!
W opinii „AP” znaczną rolę w spadku liczby wykonywanych aborcji odegrał fakt zamknięcia bardzo wielu klinik aborcyjnych, co miało miejsce w ostatnich latach. Z kolei portal „Life News” podkreśla osiągnięcia ruchu pro-life, co łączy się zresztą z powodem wskazywanym przez „AP”, bo to właśnie pro-liferzy lobbują na rzecz zamykania klinik. Jak podaje „LN”, od 2010 roku w 12 stanach zamknięto łącznie 70 klinik aborcyjnych.
– Raport Associated Press to wspaniała wiadomość. Dowodzi, że Amerykanie odrzucają aborcję na rzecz życia na bezprecedensową skalę – powiedział w rozmowie z „LN” Troy Newman, przewodniczący organizacji „Operation Rescue” zwalczającej zabijanie dzieci nienarodzonych. – Nie ma wątpliwości, że wygrywamy, a aborcyjny kartel jest coraz słabszy – dodał..
– Liczby pokazują, że nawet w klimacie politycznym, w którym [dostęp do aborcji] jest nieograniczony, ruch pro-life może ugrać naprawdę wiele. Potwierdza to działania grup pro-life oraz ich zwolenników, którzy pracują bez wytchnienia od dziesiątków lat w wielu miejscach, próbując odwrócić ster okrętu z dala od aborcyjnego kartelu, a w kierunku kultury życia – powiedział Newman.
Źródło: „Life News”
Pach
