Liczebność ugrupowań islamistycznych w Niemczech wzrasta – zwrócił uwagę Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BfV).
Najnowszy raport BfV opublikował w niedzielę „Der Spiegel”. Wynika z niego, że w 2012 roku największy wzrost zanotowały takie organizacje jak Hezbollah, czy Mili Goerues. Liczyły 42 tys. 550 członków w stosunku do 38 tys. 080 w roku 2011.
Wesprzyj nas już teraz!
Największym poparcie w Niemczech cieszą się salafici. W marcu tego roku minister spraw wewnętrznych Hans-Peter Friedrich, zdelegalizował aż trzy ugrupowania salafickie.
Zdaniem resortu spraw wewnętrznych są one niebezpieczne, ponieważ odrzucają demokrację, dążąc zarazem do wprowadzenia szariatu.
Źródło: wiara.pl
ged
