Belgijska policja zatrzymała lidera komórki rekrutacyjnej Państwa Islamskiego, która funkcjonowała na terenie Unii Europejskiej. Mężczyzna pochodzi z Maroka, ale jest obywatelem Hiszpanii . Jak wynika z ustaleń śledczych, zatrzymany zajmował się nie tylko werbunkiem, ale również indoktrynowaniem potencjalnych dżihadystów.
Zatrzymany najprawdopodobniej należał do siatki rekrutacyjnej Państwa Islamskiego, która jakiś czas temu została rozbita przez belgijskie służby. Zdaniem śledczych, mężczyzna ujęty w Zaventem, nieopodal brukselskiego lotniska, był przywódcą komórki, która miała za zadanie także indoktrynowanie osób, które trafiały „w objęcia” islamskich organizacji terrorystycznych. Zdaniem hiszpańskiego resortu spraw wewnętrznych, mężczyzna utrzymywał stały kontakt z liderami Państwa Islamskiego przebywającymi w Syrii oraz Iraku.
Wesprzyj nas już teraz!
Warto dodać, że belgijskie służby, które zatrzymały mężczyznę, działały w porozumieniu z hiszpańską policją, która także poszukiwała lidera komórki rekrutacyjnej ISIS. W specjalnym komunikacie podkreślono, że siatka rekruterów Państwa Islamskiego w Brukseli istniała od 2014 roku, a spotkania z potencjalnymi, przyszłymi żołnierzami ISIS odbywały się w brukselskich kawiarniach, a także w mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny.
Co ciekawe, jak podaje agencja informacyjna AFP, zatrzymany dwukrotnie próbował wyjechać poza granice Unii Europejskiej, tak by móc dołączyć do walczących z bronią w ręku islamskich bojowników. Mężczyźnie towarzyszył wówczas młodszy brat, ale ostatecznie wyjazd z Unii Europejskiej nie powiódł się. Wówczas postanowiono, że będzie prowadził specjalne działania na terenie Belgii.
Zatrzymany został oskarżony o rekrutację do organizacji terrorystycznych, indoktrynację, a także rozpowszechnianie materiałów szkoleniowych oraz propagandowych, które zachęcały do przeprowadzania zamachów terrorystycznych na terenie Unii Europejskiej.
Źródło: thelocal.se, AFP
WMa