Szkoła Średnia im. Władysława Syrokomli w Wilnie, popularnie zwana Syrokomlówką, jest placówką powszechnie przez Polaków poważaną. Niestety wobec kolejnej fali niechęci ze strony litewskiego rządu Polacy zmuszeni są bronić ostoi polskości, jakimi są szkoły polskie na Litwie. W poniedziałek odbyła się pikieta pod Ministerstwem Edukacji w Wilnie.
Reforma szkolnictwa wdrażana obecnie przez rząd litewski zagraża istnieniu polskich szkół. Wiele z nich może stracić status pełnej szkoły średniej, niektóre mogą nawet zostać zamknięte. Szkoła średnia (czyli gimnazjum), której patronuje polski poeta doby późnego romantyzmu Władysław Syrokomla, postanowiła przeciwstawić się represjom. Szansą na jej istnienie jest przekształcenie się w placówkę specjalistyczną, a to oznacza, iż Syrokomlówka zamierza przyjąć status szkoły katolickiej.
Wesprzyj nas już teraz!
W poniedziałek pod litewskim Ministerstwem Edukacji zebrała się grupa polskich uczniów, rodziców i nauczycieli, którzy wyrazili wolę zachowania Szkoły im. Syrokomli. „Tak dla akredytacji gimnazjum o wartościach chrześcijańskich”, „Tak dla egzystencji gimnazjum im. Wł. Syrokomli” – takie hasła pojawiły się na transparentach. Pojawiły się również mniej poprawne politycznie wyrazy sprzeciwu wobec antypolskiej polityki, takie hasło „Nikt nie zniszczy naszej średniej szkoły: ani sowieci, ani Steponavičius” (Gintaras Steponavičius – były minister edukacji i współautor reformy szkolnictwa).
Po zakończeniu pikiety, w imieniu rodziców, nauczycieli i dzieci przewodniczący Rady Szkoły Wiktor Łowczyk złożył petycję w ministerstwie. Odbył także spotkanie z wiceminister Genoveitą Krasauskienė.
Źródło: kresy.pl
fo