Prezydent Gitanas Nauseda ponowie zwyciężył w wyborach prezydenckich na Litwie. Polityk zdominował w II turze wyborów premier Ingrid Szimonyte. Po podliczeniu głosów z ponad połowy komisji uznano, że zdobył aż 83,75 proc. głosów poparcia.
Niedzielne zwycięstwo w wyborach prezydenckich oznacza, że Gitanas Nauseda będzie pełnił najwyższą funkcję w państwie przez kolejne pięć lat. W drugiej turze zmierzył się z piastującą obecnie urząd premiera Ingrid Szimonyte z partii Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijańscy Demokraci.
„Uzyskałem wielki mandat zaufania i doskonale zdaję sobie sprawę, że będę musiał to pielęgnować” – powiedział Gitanas Nauseda. „Teraz, gdy mam pięcioletnie doświadczenie, wierzę, że będę w stanie wykorzystać ten skarb we właściwy sposób, przede wszystkim do osiągnięcia celów, m.in. dobrobytu dla wszystkich mieszkańców Litwy” – dodał prezydent.
Wesprzyj nas już teraz!
Na Litwie nie są prowadzone badania exit poll, dlatego informacje o zwycięstwie Nausedy wywnioskowano po przeliczeniu głosów w ponad połowie komisji wyborczych. Na tym etapie liczenia poinformowano, że obecny prezydent zdobył aż 83,75 proc. głosów poparcia, a zatem jego zwycięstwo nie jest już możliwe do zakwestionowania.
Gitanas Nauseda ma 60 lat i urodził się w Kłajpedzie. W przeszłości studiował na Uniwersytecie Wileńskim, a później pracował naukowo. W 1993 roku uzyskał tytuł doktora nauk społecznych. Następnie pracował w Banku Litwy, aby w latach 2008-2018 być głównym doradcą prezesa banku SEB. Polityk nie należy do żadnej partii politycznej, ale swoje poparcie przekazała mu Litewska Partia Socjalistyczna. Jak podaje portal zw.lt, jego poglądy jednak w wielu sprawach bywają konserwatywne.
Źródło: zw.lt.
WMa