Rustamas Liubajevas, szef litewskiej Służby Ochrony Granicy poinformował, że władze Litwy podjęły decyzję o zamknięciu, jeszcze w tym roku, ośrodka dla nielegalnych imigrantów w Mednikach.
– W perspektywie czasu chcemy aby centrów dla cudzoziemców było mniej. Niektóre z obecnych ośrodków, m.in. w Mednikach, zostaną zamknięte, w innych za to ostanie poprawiona infrastruktura m.in. w Podbrodziu i Kibartach. Choć infrastruktura ta jest również tymczasowa – powiedział, podczas konferencji w litewskim Sejmie, Rustamas Liubajevas. Nielegalni imigranci mają zostać przeniesieni z ośrodka w Mednikach do ośrodków w Podbrodziu i Kibartach. W Mednikach mieszka obecnie około 500 imigrantów.
Tymczasem trwają prace, które mają poprawić infrastrukturę w ośrodku dla imigrantów w Centrum Rejestracji Cudzoziemców w Podbrodziu. Koszt tych prac to około 6 mln euro. Niemal cała ta suma pochodzi ze środków przekazanych Litwie na ten cel przez Unie Europejską. W kompleksie w Podbrodziu znajdą się m.in. sale sportowe, modlitewne, a także pomieszczenia mieszkalne z osobnym zapleczem sanitarnym, kuchnie, stołówka, siłownia, pokoje dziecięce, palarnie, gabinety dla psychologów i pracowników socjalnych. Tam właśnie trafią imigranci z Mednik.
Wesprzyj nas już teraz!
W Podbrodziu, w czerwcu 2021, powstało Centrum Rejestracji Cudzoziemców. Są tam obecnie dwa ogrzewane bloki namiotowe – jeden do izolowania migrantów, drugi do ich zakwaterowania. Obóz wyposażony został również w prysznice, umywalnie, toalety, zaplecze gastronomiczne. Później, w listopadzie obóz ten ulepszono, zmodernizowano i sprowadzono tam, do odpowiednich budynków policję i straż pożarną. Po zakończeniu prac budowlanych ma tam powstać budynek dla imigrantów.
W Podbrodziu, w którym żyje 5300 osób, największą grupą mieszkańców stanowią Polacy (ponad 46 procent). Mieszkańcy Podbrodzia boją się o swoje bezpieczeństwo w związku z istnieniem w tym mieście ośrodka dla imigrantów, w którym często dochodzi do zamieszek. W czerwcu 2021 roku, w obozie imigrantów, doszło do dużego buntu. Imigranci rzucali kamieniami w strażników. Strażnicy użyli gazu łzawiącego, strzelali też w powietrze z broni gładkolufowej.
Migranci na Litwie rozmieszczeni są obecnie w pięciu ośrodkach, których strzegą funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Publicznego, policji, Państwowej Straży Granicznej i Wydziału Więziennictwa. 400 migrantów zostało umieszczonych w ośrodku w Wilnie (dzielnica Nowy Świat). Miasteczko namiotowe na poligonie koło miejscowości Rudniki, gdzie większość mieszkańców stanowią Polacy, zostało już zlikwidowane.
Rząd Litwy niechętnie nadaje cudzoziemcom, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, status uchodźcy. Tylko 1 procent imigrantów, którzy dostali się na Litwę z terytorium Białorusi, otrzymało status uchodźcy (w liczbach bezwzględnych to 54 z 3 272 osób). Za to chętnie przetrzymuje ich w ośrodkach dla uchodźców, gdyż za to hojnie płaci Litwie UE. Litwa przyjęła w sierpniu 2021 roku przepisy, pozwalające przetrzymywać do sześciu miesięcy nielegalnych imigrantów w specjalnych ośrodkach.
Źródło – wilno.tvp.pl, ZW.lt
Adam Białous
