Podczas przeszukania obozu dla imigrantów koło Rudnik na Litwie funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Publicznego (VST) znaleźli m.in. maczety, sztylety, noże. Broń tę wyprodukowali w obozie sami migranci.
„Ci ludzie przygotowywali się. Znaleźliśmy wszelkiego rodzaju samodzielnie wykonaną broń” – powiedział Ričardas Pocius szef służby Służby Bezpieczeństwa Publicznego. Oznajmił on też, że niektórzy migranci najwyraźniej są chętni do walki. „To pewna siła, tym bardziej, że przybyli ze stref wojennych, naprawdę znają się na sztuce walki” – powiedział Ričardas Pocius.
Broń została znaleziona w obozie na poligonie koło Rudnik, gdzie mieszkali imigranci, którzy we wrześniu nielegalnie przeszli przez granicę z Białorusią. W ostatnich dniach migrantów z obozu namiotowego koło Rudnik przeniesiono, z powodu niskich temperatur, do budynku byłego zakładu karnego w Kibartach, gdzie przebywają w warunkach tzw. zwiększonego bezpieczeństwa.
Wesprzyj nas już teraz!
Broń znaleziono podczas przeszukania obozu na poligonie koło Rudnik, który jest obecnie miejscem rezerwowym. Oznacza to, że miejsce pobytu imigrantów nie jest likwidowane, a w razie potrzeby może być jeszcze użyte.
Przypomnijmy, iż przeciwko ulokowaniu migrantów w obozie na poligonie koło miejscowości Rudniki protestowali mieszkańcy tego miasteczka, którzy w większości mają polskie pochodzenie. Głównym powodem tych protestów były obawy, przed agresywnym zachowaniem imigrantów. W samym obozie namiotowym kilkakrotnie wybuchały bunty. Aresztowano wówczas najbardziej agresywnych ich uczestników.
Źródło – zw.lt, kresy24.pl, L24.lt
Adam Białous
