Nie ustają starania Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej na rzecz upamiętnienia ofiar komunistycznych represji w tym mieście. Na ścianie przedwojennej łomżyńskiej kamienicy, w której w latach 1945-1956 funkcjonariusze UB torturowali żołnierzy Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych, członkowie Towarzystwa chcą umieścić tablicę pamiątkową.
„Łomżyniakom i Mieszkańcom ziemi łomżyńskiej za wierność niepodległej ojczyźnie męczonym i zamordowanym w komunistycznej katowni przy ul. Nowogrodzkiej 5 w latach 1945-1956 przez funkcjonariuszy powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Łomży” – brzmi napis, który ma być umieszczony na tablicy. Inskrypcja była konsultowana z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Tablica ma zostać umieszczona na kamienicy przed wakacjami. Jest już zgoda właścicieli budynku i wstępne porozumienie z prezydentem Łomży. – Mam nadzieję, że uda nam się umieścić tablicę na ubeckiej katowni w czerwcu. Myślę, że najwyższa pora na upamiętnienie męczeństwa żołnierzy podziemia, jakie miało miejsce w tym budynku – mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Wawrzyniec Kłosiński, wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Wśród relacji opisujących mroczną działalnością UB w kamienicy przy ul. Nowogródzkiej 5 pojawiają się mówiące o blisko 2 tys. osób tam przetrzymywanych i torturowanych. Z dokumentów i relacji świadków wynika również, że na terenie ubeckiej katowni w Łomży mogło dojść do pochówków co najmniej kilku ciał, zamordowanych tam żołnierzy podziemia. IPN wszczął już śledztwo w tej sprawie. Planowane jest również badanie posesji georadarem.
Źródło: „Nasz Dziennik”
luk