W środę o godzinie 16:30 dwóch mężczyzn w wieku około 20 lat zaatakowało mężczyznę w dzielnicy Woolwich we wschodnim Londynie. Krzycząc „Allach Akbar” obcięli mu głowę. Następnie uzbrojeni w broń białą i palną zmusili przechodniów, by robili im zdjęcia nad ciałem zamordowanego Brytyjczyka.
Policjanci otworzyli do morderców ogień z broni palnej. Mężczyźni, opisywani przez świadków jako osoby o nieeuropejskich rysach twarzy, zostali przewiezieni z ranami postrzałowymi do dwóch różnych szpitali.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak ujawnił Nick Raynsford, lokalny polityk, ofiarą jest najprawdopodobniej jeden z brytyjskich żołnierzy, stacjonujących w pobliskiej jednostce. Tożsamość ofiary nie została jednak oficjalnie potwierdzona.
Brytyjski premier zwołał w tej sprawie nadzwyczajne posiedzenie sztabu kryzysowego. – Ludzie z całej Wielkiej Brytanii i ze wszystkich społeczności będą jak sądzę potępiać ten rodzaj ataków – powiedział Cameroon. – Nigdy nie ugniemy się przed takimi ludźmi – dodał. Wyraził współczucie dla ofiar i powiedział, że policja identyfikuje sprawców. Burmistrz Londynu Boris Johnson określił atak jako „obrzydliwy akt złudzeń i niewybaczalnej przemocy”. Według Buckingham Palace, królowa jest zaniepokojona wiadomością o napadzie i śledzi informacje na jego temat.
Islam w Wielkiej Brytanii jest przez muzułmańską imigrację coraz powszechniejszy. Wśród brytyjskich muzułmanów połowa jest poniżej 25 roku życia. Szacuje się, że co dziesiąty obywatel Zjednoczonego Królestwa, który nie ma ukończonych 25 lat życia jest wyznawcą Mahometa.
Obecnie mniej niż połowa młodych brytyjczyków uważa się za chrześcijan. Większość wyznawców Chrystusa to ludzie w wieku emerytalnym lub okołoemerytalnym. Według ekspertów islam zostanie w Wielkiej Brytanii religią dominującą w ciągu 10 lat.
źródło: bbc.com
mat, Mjedn
Czytaj również: Islamski patrol na ulicach Hagi atakuje mieszkańców