13 sierpnia 2023

Londyn: rosyjscy i chińscy hakerzy mieli uzyskać dostęp do systemów brytyjskiej dyplomacji

(Zdjęcie ilustracyjne, fot. Obraz Colossus Cloud z Pixabay )

Jak podaje brytyjski dziennik „i”, w 2021 roku rosyjscy oraz chińscy hakerzy mieli uzyskać dostęp do bazy danych ministerstwa spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii. Internetowi hakerzy mieli uzyskać dostęp m.in. do e-mailu oraz wewnętrznych wiadomości na platformie Teams.

Dziennik „i” ujawnił w sobotę, że w 2021 roku doszło do wykradzenia informacji przetrzymywanych w bazach danych brytyjskiej dyplomacji. Redakcja powołuje się na swoje źródła w wywiadzie elektronicznym (GCHQ) i ministerstwie. Dziennik „i” podał, że w wyniku tych ataków hakerzy uzyskali dostęp do e-maili, wewnętrznych wiadomości oraz spotkań na platformie Teams, które dawały im wgląd w codzienną działalność resortu, choć nie dało im to dostępu do informacji niejawnych.

Według tych źródeł cyberwłamania umożliwił jeden z pracowników, który „prawdopodobnie przypadkowo” pobrał złośliwe oprogramowanie typu malware znajdujące się w wiadomości e-mail. Do obu ataków, rosyjskiego i chińskiego, miało dojść w podobnym czasie, ale były one niezależne od siebie. Jak wyjaśniają cytowane źródła, nie uważa się, by ataki były skoordynowane. Raczej było tak, że gdy hakerzy z jednego z tych krajów zauważyli, że ci drudzy sforsowali zabezpieczenia, postanowili wykorzystać sposobność i zrobić to samo.

Wesprzyj nas już teraz!

„Sądzimy, że w pewnym momencie byli tam jedni i drudzy. Było to bardzo zawstydzające i wywołało wielkie poruszenie w rządzie, ponieważ nie wiedzieli, czy powinni się do tego przyznać, czy nie. Była to ogromna ilość informacji. Ale żadna z nich nie była określona jako tajne, tylko były to codzienne sprawy organizacyjne” – powiedziało źródło z GCHQ, dodając, że ostatecznie rząd nie zdecydował się ujawnić informacji o cyberataku.

Jak zauważa „i”, informacje o włamaniu do systemów MSZ pojawiły się zaledwie kilka dni po tym, jak Komisja Wyborcza przyznała, że padła ofiarą cyberataku, który wykryty został dopiero po 14 miesiącach. W jego wyniku hakerzy uzyskali dostęp do danych ok. 40 milionów zarejestrowanych wyborców.

pap logo

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

Oprac. WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 137 034 zł cel: 300 000 zł
46%
wybierz kwotę:
Wspieram