Komunikacja miejska w Londynie wprowadza skrajnie „poprawny politycznie” język, rezygnując z jakichkolwiek odniesień do płci w nagranych komunikatach. Zamiast „ladies and gentlemen” pasażerowie na stacjach usłyszą teraz „good morning everyone”.
Władze londyńskiego transportu publicznego (ang. Transport for London, TfL) zakazały swoim speakerom używania takich wyrażeń, jak „panie i panowie” (ang. ladies and gentlemen), zamiast tego postulując zwroty neutralne płciowo, na przykład: „witamy wszystkich” (ang. good morning everyone).
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podaje brytyjski dziennik „Daily Mail”, zarząd TfL zdecydował o zmianie wszystkich wykorzystywanych w środkach transportu publicznego nagrań tak, by cechowały się pełną neutralnością płciową.
Co więcej władze zorganizują też specjalne szkolenie pracowników, którzy odbierają telefony od klientów. Chodzi o to, by na podstawie brzmienia głosu nie zakładać z góry, jakiej płci jest rozmówca.
Wspomniany dziennik przekonuje, że to zwycięstwo ruchu LGBT, który od dłuższego czasu walczył z wykorzystywaniem takich zwrotów jak „sir” lub „madam” przez pracowników TfL, przekonując, że te „należą już do przeszłości” i język trzeba dziś dostosować do „szerszego spektrum współczesnych tożsamości płciowych”.
Decyzję TfL poparł też muzułmański burmistrz Londynu, Sadiq Khan. – Wiem, że niektórzy klienci mogą nie czuć się dobrze ze sposobem, w jaki obwieszczane są niektóre komunikaty na stacjach. Cieszę się, że TfL wychodzi naprzeciw temu problemowi, wprowadzając bardziej neutralny język – powiedział.
Źródło: dailymail.co.uk
Pach