Ks. abp Marek Jędraszewski ma wielką zdolność do identyfikowania problemów, a także mówienia o nich w sposób prosty i jasny oraz wskazywania, w jaki sposób są one niebezpieczne dla Polski, katolików, dla świata (…). Można powiedzieć, że trwa za to na niego polowanie. Oznacza to, że każde słowo, jakie wypowie, może być użyte przeciwko niemu – mówił zastępca redaktora naczelnego portalu PCh24.pl Łukasz Karpiel na antenie wRealu24.
– Z perspektywy mediów lewicowo-liberalnych księdzu arcybiskupowi wolno dużo mniej (…) i dlatego kiedy zapytany w jednym z programów o tym, co sądzi o ekologizmie – a przypomnijmy, powiedział, że jest to odwrócenie chrześcijańskiej antropologii, oraz zwrócił uwagę, że nastolatka Greta Thunberg stała się wyrocznią – to wtedy okazało się, że to były słowa, których nie mógł powiedzieć – Łukasz Karpiel podkreślał w rozmowie z Piotrem Szlachtowiczem.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem zastępcy redaktora naczelnego PCh24.pl, dla przedstawicieli lewicy kapłan powinien mówić jedynie „na około” używając cukierkowych zwrotów oraz prostych komunałów. Byle tylko nie powiedział – jak uczynił to krakowski metropolita – „jak jest”.
– Arcybiskup naruszył kolejne tabu. Podobna sytuacja miała miejsce, kiedy padły słowa o tęczowej zarazie, także teraz mówiąc o ekologizmie jako ideologii, która zagraża katolikom, został przez lewicowo-liberalne media skrytykowany. I to w sposób haniebny i straszliwy – zauważał.
Jedną z takich osób był Paweł Rabiej, wiceprezydent Warszawy. W swoim twitterowym wpisie powiedział wprost, by abp Jędraszewski „poszedł do diabła”. – Jaka może być gorsza obelga dla katolika, niż życzenie mu, by nie został zbawiony. By poszedł do piekła, do diabła – podkreślał Karpiel.
– Przypisywanie słowom arcybiskupa chęci szkodzenia przyrodzie czy znęcania się nad zwierzętami jest po prostu chore i pokazuje chęć „dokopania” kapłanowi oraz wzięcie na celownik jego każdego słowa (…) to dowód, że wśród tych, którzy słuchają jego słów, nie ma grama dobrej woli – zauważał.
Łukasz Karpiel potwierdzał, że tak jak w przypadku homoideologii, mamy do czynienia z kolejną odsłoną antychrześcijańskiej rewolucji, zogniskowaną na stworzenie nowego człowieka. W tej wizji to człowiek jest winny zanieczyszczeniom oraz cierpieniu zwierząt, w skrajnych przypadkach odwołując się do redukcji ludzkiej populacji jako jedynego sposobu naprawy świata.
Niebezpieczeństwo takiego myślenia tkwi jednak przede wszystkim w fakcie przenikania tych tendencji do szkół, na uniwersytety, do mediów czy już samego Kościoła.
– Jestem wdzięczy za wypowiedź księdza arcybiskupa też dlatego, że mówiliśmy o tym już wcześniej na portalu PCh24.pl oraz w magazynie Polonia Chrisitiana. Kiedy publikowaliśmy teksty o zagrożeniach ekologizmu to ludzie się pukali w głowę, trochę nam niedowierzano, więc cieszymy się, ze głos księdza arcybiskupa idzie w tym samym kierunku – podkreślał Łukasz Karpiel.
Publicysta PCh24.pl oraz „Polonia Christiana” uważa, że abp Jędraszewski naruszył dużo poważniejsze tabu niż w przypadku ruchu LGBT+. – Podczas gdy obrońców tęczowej zarazy nie jest w Kościele tak dużo (…) a przynajmniej nie są oni tak widoczni, to głos ekologiczny we wnętrzu Kościoła jest bardzo silny i wyraźny. Ksiądz arcybiskup nie powiedział niczego czego Kościół by nie głosił, ale ja się obawiam… – oby to nie spotkało się z konsekwencjami dla arcybiskupa – zauważał.
Dowodem może być list wsparcia podpisany przez 15 biskupów; głos, którego zabrakło chociażby w kontekście wypowiedzi o „tęczowej zarazie”.
Łukasz Karpiel jest jednak zdecydowanym przeciwnikiem wbijania klina pomiędzy polski Kościół a Watykan. – Dziel i rządź to stara i sprawdzona metoda komunistów (…) jesteśmy Kościołem Powszechnym, ksiądz arcybiskup nie powiedział nic, pod czym nie podpisałoby się wielu watykańskich hierarchów. Zaskakujące jest jednak tak wielkie zaangażowanie Kościoła w sprawy ekologiczne, którego próżno szukać w wielu innych – zdawałoby się – bardziej palących kwestiach – podkreślał.
– Jako polscy katolicy powinniśmy po raz kolejny modlić się w intencji Arcybiskupa , bo to się szybko nie skończy. Wypowiedź o odwróceniu chrześcijańskiej antropologii i określeniu szwedzkiej aktywistki klimatycznej mianem „wyroczni” będzie mu zapamiętana. Lista tematów tabu jest ba bieżąco aktualizowana; to były kiedyś relacje polsko-żydowskie (Jedwabne), później kwestie LGBT, a teraz sprawy klimatu. Myśmy o tym mówili – że ekologizm wyrasta na nową eko-religię i każdy kto będzie go krytykował będzie miał problemy.
Źródło: YouTube / wRealu24
PR
