22 maja 2015

Macedonia drugą Ukrainą? Narastający konflikt rozkołysał Bałkany

(By Jasne (Own work) [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

Najpierw 22 osoby zabite w starciach w Kumanovie. Potem antyrządowe protesty i powstające miasteczko namiotowe w Skopje. Centrum stolicy upodobniło się do kijowskiego Majdanu. W końcu – niejasna sytuacja dotycząca importu rosyjskich surowców energetycznych. Trudno nie doszukiwać się podobieństw między tym, co stało się w Macedonii, a sytuacją na Ukrainie.

 

Macedonia – podobnie jak Ukraina – to kraj młody, ale zamieszkany tylko przez 2 mln mieszkańców. Jedna czwarta z nich dąży do zasadniczych zmian. To muzułmanie uznający się za Albańczyków bądź Kosowarów. Dążą oni do stworzenia w Macedonii tzw. „Republiki Ilarii”, czyli rzecz upraszczając  – Wielkiej Albanii.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Muzułmanie zamieszkujący Macedonię, a także ościenne Kosowo i Albanię, dostrzegają konflikty wstrząsające społeczeństwem. Niewątpliwie winę za to ponosi sam premier Gruevski i jego arogancki rząd. Wobec lidera opozycji , Zaeva, toczy się już kolejne śledztwo. Przez stolicę raz po raz przetaczają się wielotysięczne demonstracje. Macedończycy chcą ustąpienia premiera i jego gabinetu. Oliwy do ognia dolało też całkowicie bezprawne podsłuchiwanie aż 20 tysięcy obywateli!

 

W Macedonii, podobnie jak na Ukrainie, pojawia się też kwestia problemu energetycznego, głównie importu gazu. Kilka miesięcy temu Rosja zrezygnowała z budowy gazociągu South Stream. Putin zmienił strategię energetyczną w tym rejonie świata wiążąc swe plany z Turcją. Niewielka Macedonia czuje się zagubiona. Podobnie jak Ukraina, Macedonia nie jest członkiem ani NATO ani UE.

 

 

Źródło „Il Giornale”, „Dnevnik”

ChS

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram