Podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych i obrony Polski i Wielkiej Brytanii poruszono m. in. temat obecności wojsk brytyjskich na terenie Polski, czy też wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Antoni Macierewicz, że skutek rozmów jest pozytywny, a nawet przeszedł wcześniejsze oczekiwania. Jednocześnie minister obrony stwierdził, iż stan polskiej armii po okresie rządów PO-PSL jest „dramatyczny”.
Szef polskiego resortu obrony po spotkaniu w Wielkiej Brytanii zapewnił, iż polscy żołnierze nie będą brali udziału w działaniach wojennych na Bliskim Wschodzie. Jednocześnie zaznaczył, iż szkolenia na terenie Polski innych żołnierzy walczących z Państwem Islamskim są brane pod uwagę.
Wesprzyj nas już teraz!
Antoni Macierewicz ocenił także kondycję polskiej armii, jaką zastał po objęciu urzędu. – Można powiedzieć, że to był stan dramatyczny – powiedział na antenie Telewizji Republika.
– Ta sytuacja wygląda tak, że wolałbym tego nie referować. Nie wszystkie dane będą mogły być upublicznione, dlatego że mówiąc najprościej nie ma powodu, żeby nasi wrogowie znali wszystkie nasze słabości i potrafili je zlokalizować dokładnie – dodał.
Minister zapytany o, czy wobec tego deklaracje jego poprzedników na temat stanu armii nie były zgodne z prawdą, odpowiedział, że owszem były, lecz „w zakresie tego, co działo się w gabinetach wyższego dowództwa, Ministerstwa Obrony Narodowej, jak ładnie były utrzymywane meble, jak dobrze działał aparat bezpośredni, jeśli chodzi o obsługę ministra czy wiceministrów”.
– Ta mała grupka ludzi mogła się czuć komfortowo, ale to nie miało nic wspólnego ze stanem armii, jako aparatem, który jest przeznaczony do obrony bezpieczeństwa narodu i państwa polskiego. W tym zakresie zaniedbania są gigantyczne i to zarówno jeśli chodzi o modernizację, jak i o realny stan armii jako siły zdolnej do walki. Ta sytuacja wygląda tak, że wolałbym tego nie referować. Nie wszystkie dane będą mogły być upublicznione, dlatego że mówiąc najprościej nie ma powodu, żeby nasi wrogowie znali wszystkie nasze słabości i potrafili je zlokalizować dokładnie – wyjaśnił Macierewicz.
Źródło: niezalezna.pl
FO
