Wpływy masonów w Watykanie- to temat książki „Morderstwo 33 stopnia” autorstwa ks. Charlesa Theodore’a Murra. Wstęp do polskiego tłumaczenia pozycji napisał Paweł Lisicki, który gościł w studiu PCh24, by opowiedzieć o treści lektury.
„Morderstwo 33 stopnia” w fabularyzowany sposób przedstawia śledztwo bp. Edouarda Gagnona, odpowiedzialnego za zbadanie infiltracji Kościoła przez masońskich wysłanników. Do realizacji tego zadania hierarchę wyznaczył sam papież Paweł VI. Zgromadzone przez Gagnona dowody wskazują, że już w tamtych czasach masońskie macki sięgały bardzo wysoko wewnątrz eklezjalnej struktury.
– W samej książce o morderstwie rozumianym przez to , że ktoś zaplanował zabójstwo papieża Jana Pawła I nie ma ani słowa. Morderstwo ma charakter metaforyczny – wyjaśniał redaktor naczelny portalu dorzeczy.pl. Przenośne określenie odnosi się do ostrej kłótni pomiędzy ówczesnym papieżem, a prefektem Kongregacji ds. Biskupów abp. Sebastianem Baggio. Miało do niej dojść, kiedy na podstawie dowodów dostarczonych przez głównego bohatera, Jan Paweł I odkrył, że ten wysoki watykański hierarcha należał do masońskiego zrzeszenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Sednem burzliwej debaty miało być przekazanie ówczesnemu prefektowi Kongregacji ds. Biskupów odwołanie z jego funkcji i przeniesienie na biskupi urząd wenecki. W ten sposób papież, według ks. Charlesa Theodore’a Murra, chciał odsunąć podejrzanego hierarchę od władzy wyznaczania apostolskich następców.
– To jest kongregacja, która decyduje, zatwierdza i przedstawia papieżowi kandydatów na biskupów. Jeśli wierzyć autorowi, to gdyby człowiek tak głęboko związany z ruchem masońskim, z definicji wrogim Kościołowi, (…) byłby człowiekiem, który decyduje o obsadzie wszystkich stanowisk w Watykanie, to kategoria infiltracji nasuwa się sama – komentował dziennikarz.
Według relacji ks. Charlesa Theodore’a Murra, tuż po awanturze między biskupem a Ojcem Świętym Jan Paweł I miał udać się do swoich komnat, z których… nigdy już nie wyszedł. Chorował bowiem na serce, które miało nie przetrwać ataku wywołanego zatargiem.
Nie tylko bp. Baggio był według autora książki masonem wysoko postawionym w kościelnej hierarchii. Podobnie koneksje miał jego zdaniem bp. Annibale Bugnini i inne znaczące postaci.
„Jeśli zbierze się wszystko razem, to znaczy: konkretne nazwiska, daty, funkcje, fakt, że ks. Murr był faktycznie sekretarzem bp. Gagnona (…)” , to pozycja nie wydaje się być konfabulacją, mówił Paweł Lisicki odnosząc się do wiarygodności treści przedstawionych przez autora.
Źródło: PCh24.tv
FA
Masoneria i Bank Watykański. LISICKI o tajemnicy śmierci Jana Pawła I || Jaka jest prawda?
