– Staniemy się wielkim narodem ekologii. Dziękuję, że mi zaufaliście i wybraliście projekt humanistyczny, europejski, republikański, socjalny i ekologiczny – oświadczył w niedzielę prezydent Emmanuel Macron w przemówieniu na Polach Marsowych w Paryżu na tle wieży Eiffla po ogłoszeniu sondażowych wyników II tury wyborów prezydenckich.
– Po 5 latach transformacji, w szczęśliwych i trudnych czasach, czasach wyjątkowych kryzysów większość z was zdecydowała się powierzyć mi przewodzenie naszemu krajowi przez kolejne 5 lat – powiedział Macron.
– To wielkie zwycięstwo i wielkie wyzwanie – stwierdził prezydent.
Wesprzyj nas już teraz!
– Postawiliśmy barierę skrajnej prawicy – podkreślił Macron, który zwrócił się również do wyborców swojej rywalki w wyborach prezydenckich – Marine Le Pen.
– Myślę o tych, którzy głosowali na Marine Le Pen (…), bo od teraz nie jestem już kandydatem jednego obozu, ale prezydentem wszystkich. Rozumiem wielu naszych rodaków, którzy dziś wybrali skrajną prawicę, ich gniew i sprzeciw, które skłoniły ich do wyboru tego projektu. Dla nich też muszą znaleźć odpowiedź. To moja odpowiedzialność – podkreślił szef państwa.
Macron obiecał po swoim zwycięstwie, że nie rozpocznie nowego mandatu tą samą ścieżką, co pierwszą kadencję w 2017 r. Zapewnił, że liczy na „zbiorowe wynalezienie nowej metody na pięć lepszych lat w służbie naszego kraju, naszej młodzieży”. Obiecał, że Francja i Francuzi staną się „wielkim narodem ekologii”.
W II turze wyborów prezydenckich we Francji w niedzielę zwyciężył ubiegający się o reelekcję prezydent Macron, uzyskują 57,6 proc głosów; na Le Pen zagłosowało 42,4 proc. wyborców – wynika z sondażowych rezultatów, podanych przez Instytut Elabe i SFR dla stacji BFM TV z godz. 20, tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Sondaż instytutu Ifop wskazuje na wynik 58 proc. dla Macrona i 42 proc. dla Le Pen.
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP) / Oprac. TK