Dotychczasowy wiceprezydent Wenezueli Nicolas Maduro, został w piątek tymczasowym następcą Hugo Chaveza na fotelu prezydenckim.
Maduro (50 l.) miał zostać namaszczony przez zmarłego kilka dni temu Chaveza. Złożył już przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym.
Wesprzyj nas już teraz!
Przewodniczący wenezuelskiego parlamentu przypomniał przed zaprzysiężeniem, że Maduro otrzymuje misję rozpisania i przygotowania nowych wyborów.
Sam Maduro, podczas przemówienia, powtórzył oskarżenie o to, że to USA wywołały nowotwór u Chaveza.
Zaprzysiężenie Maduro zbojkotowała opozycja. Zdaniem jej przedstawicieli jest to sprzeczne z konstytucją, gdyż stanowi ona, że po śmierci prezydenta władzę obejmuje tymczasowo przewodniczący parlamentu.
Źródło: Interia.pl
ged