Były oficer KBW, dziś znany socjolog i autorytet salonu Zygmunt Bauman został oskarżony o plagiat. Zarzucił mu to Peter Walsh z Uniwersytetu w Cambridge.
Angielski doktorant twierdzi, że Bauman w swojej książce „”Does the Richness of the Few Benefit Us All?” z 2013 roku, kopiuje stwierdzenia dostępne na Wikipedii, a także w innych źródłach internetowych. Jednocześnie tylko czasem wspomina o źródłach, lecz nigdy nie bierze w cytat, zdań zapożyczonych z innych prac – czytamy na portalu autonom.pl. Zdaniem Walsha, major KBW powiela błędy znajdujące się w źródłach, a także dobiera tylko te argumenty, które potwierdzają jego własne tezy.
Wesprzyj nas już teraz!
Walsh nie ukrywał, że obawiał się oskarżyć Baumana. Doskonale zdaje sobie sprawę, że ludzie „jego pokroju” mają ugruntowaną pozycję wśród naukowców, dlatego podobne uwagi mogą zostać źle przyjęte. Brytyjczyk uważa jednak, że guru „Gazety Wyborczej” naruszył najbardziej elementarne standardy naukowe.
Baumanowi pozwolono odnieść się do tych zarzutów. Na łamach Times Higher Education”, zapewniał, że w ciągu 60 lat kariery naukowej nigdy nie przypisał sobie żadnych idei czy koncepcji, stworzonych przez kogoś innego. Niegdyś tropiący po lasach żołnierzy wyklętych Bauman zarzucił Walshowi „zbytnią pedantyczność”.
Co więcej, Bauman uważa, że „że wysoka jakość nauki to nie tylko przestrzeganie zasad dotyczących podawania źródeł w pracach naukowych”.
Źródło: wPolityce.pl / autonom.pl
kra