Groźba finansowania dzieci z probówki z pieniędzy województwa małopolskiego okazała się najpewniej medialną wrzutką. Nagłaśniana przez „Gazetę Wyborczą” propozycja jednego z radnych PO w tej sprawie nie zyska poparcia nawet w samej Platformie.
– Śpiewać każdy może, jedni trochę lepiej, drudzy trochę gorzej – mówi PCh24.pl przewodniczący klubu radnych PO sejmiku województwa małopolskiego, Leszek Zegzda – Propozycja ta to indywidualna propozycja radnych. Większość klubu PO jest przeciwko tej propozycji. Choć nie ma mowy o żadnej dyscyplinie w tej sprawie – dodaje.
Wesprzyj nas już teraz!
Projekt uchwały o dofinansowaniu in vitro z budżetu województwa małopolskiego został zgłoszony przez grupę radnych z PO, między innymi przez Grzegorza Lipca. Zakłada on dofinansowanie 2,2 tys. zł do zabiegu sztucznego zapłodnienia dla 100 rodzin.
– Jeżeli grupa posłów PO domaga się refundacji in vitro, to jest to znak, że budżet województwa ma się na tyle dobrze, że będziemy mogli skupić się na kwestiach dotyczących demografii i pomocy rodzinie – mówi Krzysztof Tenerowicz, radny z klubu Solidarnej Polski. Deklaruje przy tym, że jeśli dojdzie do głosowania to klub SP będzie przeciwny tej propozycji.
Przeciwko uchwale zagłosują także radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości. – Nie uważam takich projektów za rzeczywistą formę pomocy rodzinie – mówi Grzegorz Biedroń, przewodniczący klubu. – Nasz klub nie poprze tej uchwały – zapewnia. Niejasne jest stanowisko klubu PSL. Jego przewodniczący Adam Domagała zadeklarował, że ludowcy nie mają wypracowanego stanowiska w tej sprawie. Zapowiedział też, że podczas głosowania nie będzie dyscypliny. Wiadomo też, że pomysł refundacji in vitro spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem niezrzeszonego radnego z SLD. – Cieszę się część radnych Platformy prezentuje tak postępowe stanowisko – mówi Grzegorz Gondek.
Prawdopodobnie projekt ten trafi pod obrady jeszcze w grudniu, przed świętami Bożego Narodzenia.
Przypomnijmy jak sprawa wyglądała od początku. Pomysł radnego Lipca został błyskawicznie nagłośniony przez „Gazetę Wyborczą”, która z nieskrywaną satysfakcją stwierdzała, że konserwatywne i tradycyjne województwo małopolskie będzie finansowało sztuczne zapłodnienie. Przypomniano także, że podobny projekt został przegłosowany przez radę miasta Częstochowa, co dla redaktorów „Wyborczej” też było powodem do kąśliwego komentarza. Jednak nadzieje kilku radnych PO i delegatury Czerskiej na Kraków okazały się płonne. Także, a może przede wszystkim dzięki radnym z macierzystej partii.
luk, ged