W małopolskiej Szczawnicy znaleziono w poniedziałek reklamówkę z granatami. Na miejsce natychmiast wezwano krakowskich saperów.
Pakunek znalazł przypadkowy przechodzień, który zauważył porzuconą torbę i postanowił zajrzeć do środka. Natychmiast wezwano policję i policyjnych saperów, który zabezpieczyli ładunek.
Wesprzyj nas już teraz!
Służby poszukują osoby, do której mogła należeć reklamówka i jej zawartość. Funkcjonariusze chcą ustalić, czy została ona podrzucona w centrum Szczawnicy celowo i skąd właściciel reklamówki wszedł w posiadanie granatów.
Rano podejrzany pakunek znaleziono też na ul. Starowiślnej w Krakowie. Na szczęście znajdowały się w nim ubrania. – Według nas od początku nie było to nic groźnego, ale ze względu na podniesiony poziom bezpieczeństwa, sprawdzamy takie rzeczy – oświadczył kom. Grzegorz Gubała, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Źródło: Onet.pl/krakow.eska.pl
luk