Jeżeli dojdzie do ogólnonarodowego referendum w Gruzji, pojęcie małżeństwa zostanie prawdopodobnie jasno sprecyzowane na długie lata. Do Gruzinów skierowane ma zostać pytanie: „Czy zgadzasz się ze stwierdzeniem, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny?”.
Grupa inicjatywna przedstawiła Centralnej Komisji Wyborczej listę ze stosowną liczbą podpisów. Teraz prezydent Gruzji, Giorgi Margwelaszwili ma 30 dni na rozpisanie referendum albo podanie przyczyny jego nie przeprowadzenia. – Nie widzimy ani jednego powodu, dla którego miałoby już wkrótce nie dojść do przeprowadzenia tak ważnego da narodu gruzińskiego referendum. Przed nami tylko ostatnia procedura – podpis prezydenta – powiedział dziennikarzom jeden z członków grupy inicjatywnej, Zwiad Tomaradze.
Wesprzyj nas już teraz!
Wiele wskazuje na to, że jeśli prezydent Giorgi Margwelaszwili złoży swój podpis, Gruzini w ogromnej większości, na sformułowane w ten sposób referendalne pytanie odpowiedzą „TAK”.
Rok temu, były już dzisiaj premier Gruzji, Irakli Garibaszwili opowiedział się za trwałym, prawnym umocowaniem małżeństwa jako związek kobiety i mężczyzny.
– To m.in. wierze i instytucji małżeństwa Gruzja zawdzięcza, że pokonała przeciwności dziejów historii, a dziś istnieje i rozwija się – powiedział w lipcu 2015 roku 33-letni szef gruzińskiego rządu.
W Gruzji homoseksualiści to jedna z najbardziej nielubianych i odrzucanych grup społecznych.
Źródło „RIA-Nowosti”
ChS