5 października 2018

Marek Jurek na UPJPII w Krakowie: stanowcze „nie” dla genderowej Konwencji Stambulskiej!

Konwencja Stambulska zawiera postulaty ideologii gender, wywraca porządek społeczny, dlatego należy się jej przeciwstawić na poziomie międzynarodowym – mówił poseł Marek Jurek, prezes Prawicy Rzeczypospolitej w trakcie konferencji „Ideologiczna Konwencja Stambulska a Konwencja Praw Rodziny”.

 

Były marszałek Sejmu podkreślił, że konwencja, chociaż oficjalnie mówi o poszanowaniu, wzajemnej tolerancji czy walce z dyskryminacją, tak naprawdę ma na celu wprowadzenie postulatów zawartych w ideologii gender.

Wesprzyj nas już teraz!

Jego zdaniem, dokument wywraca porządek społeczny, gdyż jego zapisy mówią o płci rozumianej jako konstrukt społeczny. Według autorów konwencji, nie można opierać się na tradycyjnym rozumieniu płci, gdyż jest ona wyłącznie wytworem społeczeństwa i ról, jakie ono narzuca.

Zapisy konwencji mają tak naprawdę na celu wykorzenienie zwyczajowo rozumianych pojęć mężczyzny i kobiety, co razem z zatarciem granic między płciami oraz degradacją instytucji rodzicielstwa ma przyczynić się do powstania nowego – rewolucyjnego społeczeństwa.
Marek Jurek podkreślił, że Polska musi iść za przykładem Węgier, Czech, Słowacji, Litwy oraz pozostałych państw, które konwencję odrzuciły.

 

Postulaty wyrażone w zapisach konwencji, zdaniem lidera PR, mają podłoże marksistowskie. Także działania jej zwolenników charakteryzują się podobnymi metodami. Jak tłumaczył mówca, bolszewicy mieli moralność, która pozwalała dopuszczać się dowolnych działań, jeżeli tylko miały one na celu zwycięstwo rewolucji. Badali zatem nastroje społeczne by móc oszacować, na ile jeszcze mogą sobie pozwolić. Podobnie jest dzisiaj, reakcję i odbiór społeczny mierzy się za pomocą różnych form przymusu wyrażonych w postaci nowego ustawodawstwa.

Konwencja Stambulska, w opinii marszałka jest jednym z elementów planu wprowadzenia ideologii gender, która stopniowo dąży zarówno do przebudowy systemu edukacji publicznej, jak i prawodawstwa. Jej ostatecznym celem jest rewolucja, która zburzy naturalny porządek świata i doprowadzi do całkowitej destrukcji rodziny.

Dlatego tak ważne jest sprzeciwienie się jej na arenie międzynarodowej, najlepiej w postaci odpowiedniej alternatywy, która za podstawę obierze uniwersalne, chrześcijańskie rozumienie rodziny, mężczyzny i kobiety.

 

Marek Jurek wskazał także na zagadnienia moralne jako podstawowe zasady, na jakich powinna opierać się polityka. Zaznaczył, że dzisiaj kwestie związane z prawem i ochroną życia, błędnie sprowadzane są przez polityków do rangi takiego czy innego światopoglądu. Nie powinny być traktowane jako drugo- i trzeciorzędne kwestie, ale raczej mają stanowić fundament działań polityka.

 

– Często mówi się, że są sprawy ważniejsze niż ochrona życia. Podaje się zagadnienia takie jak ekonomia czy sprawy socjalne jako priorytetowe. Jest to błędne myślenie – zaznaczał Marek Jurek.

 

– Żyjemy tylko dzięki pewnemu konsensusowi wielu pokoleń matek, które zdecydowały się urodzić swoje dzieci. Jeżeli w przeszłości wprowadzonoby prawo przyzwalające w pewnych okolicznościach na zabicie nienarodzonego dziecka, to w tym łańcuchu pokoleń nastąpiłaby przerwa i po prostu każdego z nas by zabrakło – podkreślał, wskazując na uniwersalny i ponadczasowy wymiar prawa chroniącego życie.

– Prawa rodziny zatem to nie żadna ideologia czy światopogląd, ale idea i kwestie fundamentalne, niepodlegające arbitrażowi – wskazywał z kolei dr Bawer Aondo-Akaa.

 

Zdaniem prelegentów, Konwencja Stambulska odgrywa rolę destrukcyjną w stosunku do konstytucji, dlatego państwa które chcą chronić życie, muszą współpracować. Prawica Rzeczpospolitej wyszła z własną propozycją „Konwencji Praw Rodziny” jako dokumentu o charakterze międzynarodowym, wskazującym realną alternatywę dla Konwencji Stambulskiej.

Marszałek podkreślił, że bardzo realna część władzy publicznej sprawowana jest przez samorządy, dlatego warto jest wprowadzać odpowiednie rozwiązania już na tym poziomie. Za przykład może posłużyć Mazowsze, gdzie sejmik wprowadził publiczne współfinansowanie leczenia niepłodności za pomocą naprotechnologii. Do przypadków o odwrotnym znaczeniu dochodzi np. w Poznaniu czy Gdańsku, gdzie wprowadza się postulaty gender już na poziomie lokalnym (publiczne finansowanie in vitro, gender edukatorzy w szkołach). 

 

Marek Jurek zapytany o ewentualną strategię, jaką powinni przyjąć wobec działań rządu obrońcy życia podkreślił, że tam gdzie nie ma odpowiedniego prawa, należy walczyć o jego wprowadzenie oraz upominać się o respektowanie obecnego, jeśli przynajmniej w pewnym stopniu chroni ono  nienarodzonych. Za przykład wskazał stosunek rządu do wyjazdów na Słowację w celu zabicia dzieci poczętych. Tak zwana turystyka aborcyjna jest nielegalna zarówno w Polsce, jak i u naszego południowego sąsiada. Zdaniem marszałka Jurka, wystarczyłoby zacieśnić współpracę transgraniczną, by znacznie ograniczyć proceder. Dodatkowo, rząd do tej pory milczy wobec wezwania do opublikowania statystyk dotyczących walki z podziemiem aborcyjnym w Polsce.  

 

 

PR

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 251 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram