To jest rewolucja przeciwko Polsce chrześcijańskiej i organizatorzy tych marszów tego w ogóle nie ukrywali – mówił o czarnym proteście na antenie „Radia Maryja” Marek Jurek, europoseł i szef Prawicy Rzeczypospolitej. Jak przypomniał, to George Soros przeznaczył duże pieniądze na wzniecenie rewolucji w Polsce. Niestety – m.in. za sprawą wyrachowania polityków – nie udało się zapobiec działaniom ruchów aborcyjnych.
– To jest rewolucja przeciwko Polsce chrześcijańskiej i organizatorzy tych marszów tego w ogóle nie ukrywali. (…) Od ataku na tę najświętszą i naturalną podstawę cywilizacji chrześcijańskiej – czyli prawa człowieka do urodzenia się i życia – przeszli do generalnego ataku przeciwko cywilizacji chrześcijańskiej jako takiej – powiedział Marek Jurek w programie „Aktualności dnia”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zauważył były marszałek Sejmu, na pierwszym czarnym proteście widoczni byli liderzy politycznego ruchu homoseksualnego, co dowodzi zorganizowanej akcji przeciwko fundamentalnym wartościom. Marek Jurek podkreślił też, że zwolennicy aborcji, którzy twierdzą, że pełna ochrona życia jest zamachem na wolność obywateli, posługują się fałszem.
– Prawa, które mamy, są zawsze prawami zakorzenionymi w sprawiedliwości, a wolność to możliwość korzystania ze swoich praw. Człowiek nie ma prawa zabić drugiego człowieka, natomiast ma prawo i obowiązek go urodzić. Utrudnianie tego jest atakiem na najświętszą wolność człowieka – podkreślał Jurek. Stąd też właśnie „wprowadzając ochronę życia, dajemy kobiecie oparcie do tego, żeby nie była przedmiotem presji zepsutej rodziny, zdziczałego partnera czy struktur aborcyjnych”.
W opinii Marka Jurka, to że aborterzy znaleźli się dziś na fali wznoszącej, jest pokłosiem bierności osób o poglądach pro-life oraz polityków deklarujących się jako prawicowi. Jak zauważył, można było zapobiec działaniom ruchów aborcyjnych, bo już miesiąc temu prasa informowała, że George Soros przeznaczył duże pieniądze na wzniecenie rewolucji w Polsce. Nie od dziś też wiadomo, że „czarne protesty to lewę ramię KOD-u”. – Ludzie, którzy powinni bronić społeczeństwa, patrzą się spokojnie, z zimną obojętnością, z wyrachowaniem, z kalkulacjami politycznymi, myślą tylko o swojej władzy, a nie o tym, że stawką jest tak naprawdę Polska – podsumował Marek Jurek.
Źródło: „Radio Maryja”, naszdziennik.pl
MA
