Marek Jurek apeluje do Węgier, Słowacji i Litwy o włączenie się do tworzenia Międzynarodowej Konwencji Praw Rodzin. Dobrą okazją do stworzenia międzynarodowego zespołu pracującego nad tym dokumentem jest ostatnie postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, które godzi w wolność naszych państw. TSUE zdecydował, że wszystkie państwa UE muszą zaakceptować dokumenty dzieci wychowywanych w związkach jednopłciowych, nawet te państwa, które nie uznają prawnie takich związków.
Marek Jurek wskazuje, że unijny Trybunał swoją decyzją przekroczył przysługujące mu kompetencje, brutalnie zaingerował w wolność decydowania o swoich sprawach państw narodowych UE, i dlatego nie możemy pozostać wobec tego obojętni. – Powinniśmy działać i taką zaporą dla tego rodzaju inwencji, przywróceniem statusu państw Europy Środkowej, państw prorodzinnych, byłoby przyjęcie Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny – powiedział na antenie Radia Poznań założyciel partii Prawica Rzeczypospolitej.
Polityk zauważa, że Polska ma w tej walce sojuszników, więc przeciwdziałać unijnej „agresji” trzeba razem. Głównym celem ataku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej stała się Bułgaria, której Sąd Konstytucyjny orzekł, że konwencja stambulska jest niezgodna z prawami bułgarskich rodzin, zapisanymi w Konstytucji tego kraju. Innymi sojusznikami Polski w walce z unijną polityką, która próbuje narzucać krajom w niej zrzeszonych, prawa niezgodne z prawami danego kraju, są Słowacja, Węgry i Litwa. Z tymi właśnie krajami Polska, zdaniem Marka Jurka, mogłaby kontynuować, rozpoczęte w Polsce, prace nad stworzeniem Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny.
Wesprzyj nas już teraz!
Myśl utworzenia Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny powstał w środowisku Chrześcijańskiego Kongresu Społecznego oraz Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Obecnie popiera go już kilkadziesiąt organizacji prorodzinnych, które podejmują obywatelską inicjatywę ustawodawczą „Tak dla rodziny, nie dla gender”. Celem inicjatywy jest niezwłoczne wypowiedzenie genderowej Konwencji stambulskiej, a także podjęcie prac nad opracowaniem projektu Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny i przedstawienie go na forum międzynarodowym. Konwencja jest już w dużej mierze opracowana. Można się z nią zapoznać na stronie http://konwencjarodziny.pl/.
Marek Jurek jest przekonany, że Międzynarodowa Konwencja Praw Rodziny byłaby doskonałą odpowiedzią na podjęte postanowienie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, którym chce zmusić wszystkie kraje UE do akceptowania dokumentów dzieci pochodzących ze związków jednopłciowych. – Ta decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej to jest konkretna decyzja polityczna, legislacyjna, podważająca prawo w krajach Unii Europejskiej, w tych krajach, które nie chcą przyjąć rewolucji genderowej – powiedział Marek Jurek, zaangażowany w tworzenie Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny
We wtorek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że małoletni obywatel każdego kraju UE, z rodzicami tej samej płci, ma prawo do otrzymania dowodu lub paszportu na podstawie akt USC. Nawet jeśli ten kraj, jak np. Bułgaria czy Polska, nie uznaje „rodzicielstwa jednopłciowego”. Ten kontrowersyjny werdykt został wydany przez TSUE w związku ze sprawą, obecnie dwuletniej, urodzonej i zarejestrowanej w hiszpańskim Urzędzie Stanu Cywilnego, „córki dwóch matek” – Bułgarki i Brytyjki z Gibraltaru. Bułgarskie urzędy cywilne nie chciały jej wydać dokumentów tożsamości, bo w tym kraju pod względem prawnym nie dopuszcza się rodzicielstwa par jednopłciowych.
Źródło – radiopoznan.fm
Adam Białous