Prezydent Andrzej Duda ułaskawił Marikę – dziewczynę, która została skazana na trzy lata więzienia za próbę wyrwania torebki w barwach logotypu ruchu LGBT. Marika spędziła w zakładzie karnym ponad rok. Została zwolniona przez Prokuratora Generalnego do czasu rozpatrzenia przez Prezydenta RP prośby o ułaskawienie. Pomocy prawnej dziewczynie udzielił Instytut Ordo Iuris.
Sprawa ma swój początek w sierpniu 2020 r. Tego dnia w Poznaniu miała miejsce manifestacja ruchu LGBT. W akcie sprzeciwu wobec propagowania skrajnych ideologii, Marika, wraz z trzema innymi osobami, usiłowała wyrwać jednej z kobiet torbę w kolorach logotypu organizacji LGBT. Sąd skazał dziewczynę na 3 lata pozbawienia wolności za domniemane usiłowanie rozboju.
Po 13 miesiącach pobytu Mariki w zakładzie karnym, jej rodzina zgłosiła się o pomoc prawną do Instytutu Ordo Iuris. Prawnicy złożyli w tej sprawie wnioski dowodowe. Po ich przekazaniu, ten sam sąd, który wcześniej skazał dziewczynę, wydał na jej temat pozytywną opinię, konieczną do nadania dalszego biegu prośbie o ułaskawienie.
Wesprzyj nas już teraz!
Marika ułaskawiona.
W jej imieniu wyrażam wdzięczność Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie i dziękuję dziesiątkom tysięcy Polaków – sygnatariuszom petycji w obronie Mariki – a także Prokuratorowi Generalnemu @ZiobroPL i wspierającym nas @MWszechpolska oraz @StowMarszN
Gratuluję! pic.twitter.com/pwTvFMupw3
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) December 12, 2023
Instytut wskazywał, że Marika wyraziła skruchę za swój czyn. Co więcej, nie była ona wcześniej karana i działała się społecznie w ramach akcji charytatywnych czy rekonstrukcji historycznych. Również w więzieniu nie sprawiała problemów, była wielokrotnie nagradzana i udzielano jej przepustek. Ponadto, Marika trafiła za kratki niedługo po złamaniu kostki. W zakładzie karnym nie otrzymała potrzebnej pomocy medycznej i nie mogła kontynuować rehabilitacji. Prawnicy wskazywali też na trudną sytuację rodzinną dziewczyny i problemy zdrowotne jej najbliższych. Podkreślali, że Marika musiała przerwać studia i odłożyć swoje plany rodzinne oraz zawodowe.
Pełnomocnicy dziewczyny zwracali także uwagę na ideologiczną motywację, jaką kierował się sąd przy jej skazywaniu. Wcześniejszą działalność Mariki w Młodzieży Wszechpolskiej uznano za okoliczność obciążającą. W więzieniu dziewczyna została osadzona w jednej celi z kobietą deklarującą odmienne skłonności seksualne i przebierającą się za mężczyznę.
Instytut skierował do Prokuratora Generalnego wniosek o przerwę w odbywaniu kary przez Marikę. Do Prezydenta RP przekazano natomiast wniosek o ułaskawienie dziewczyny. Prokurator Generalny zgodził się na wyjście Mariki z zakładu karnego na czas procedury ułaskawieniowej.
Ordo Iuris uruchomiło także petycję internetową w obronie dziewczyny. Apel podpisało niemal 30 tys. osób. Instytut, wraz ze Stowarzyszeniem Marsz Niepodległości oraz Młodzieżą Wszechpolską, przed kilkoma dniami złożył petycję u Prezydenta RP. Ostatecznie Andrzej Duda podpisał decyzję o ułaskawieniu Mariki.
„Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, podejmując decyzję o skorzystaniu z prawa łaski, miał na uwadze przede wszystkim względy sprawiedliwościowe i humanitarne – incydentalny charakter czynu, młody wiek w chwili jego popełnienia, wyrażenie skruchy, odbycie części kar pozbawienia wolności, zrealizowanie zobowiązań finansowych nałożonych wyrokiem przez osoby skazane”, napisano w komunikacie o ułaskawieniu.
Źródło: Ordo Iuris
TG