Francuski Front Narodowy domaga się dymisji przewodniczącego Komisji Europejskiej Jeana – Claude’a Junckera. Dlaczego? Podpisując serię tajnych umów stworzył z Luksemburga raj podatkowy dla korporacji. Stanowisko przewodniczącego zdobył dzięki głosom francuskiej centroprawicy i socjalistów łupiących podatkami zwykłych obywateli.
W wydanym komunikacie przewodnicząca Frontu Narodowego Marine Le Pen podkreśliła, że szczegóły polityki fiskalnej prowadzonej przez Junckera jako szefa luksemburskiego rządu budzą poważne zastrzeżenia. Polityk stworzył ze swojego kraju raj podatkowy dla międzynarodowych korporacji.
Wesprzyj nas już teraz!
– Człowiek, którego rząd między 2002 i 2010 r. podpisał tajne umowy z prawie 340 międzynarodowymi firmami, by pomóc im w płaceniu mniejszych podatków, został faworytem Unii na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP) na stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Wybrany na to stanowisko został dzięki poparciu UMP i Partii Socjalistycznej. To bardzo jasny znak, kto kieruje antydemokratycznym systemem europejskim: wielkie finanse – czytamy w komunikacie.
Front Narodowy wskazuje, że poczynania Jean-Claude’a Junckera pozbawiły budżet Francji wiele miliardów euro. Stanowisko zajął dzięki poparciu ugrupowań prowadzących politykę fiskalną uderzającą w rodziny oraz małe i średnie przedsiębiorstwa.
– Wobec tego międzynarodowego skandalu, który stawia problemy natury zarówno etycznej, moralnej jak i politycznej, Front Narodowy domaga się dymisji Junckera i natychmiastowych wyjaśnień rządu francuskiego dotyczących transferu pieniędzy. Tym bardziej, że wszystko wskazuje na to, że był o tym informowany – podkreśla Le Pen.
40 światowych mediów opisało doniesienia dot. umów podatkowych podpisanych przez Luksemburg z 340 międzynarodowymi firmami. Wśród nich znalazł się m.in. Apple, Amazon, Ikea, Pepsi, Heinz i Verizon.
Franciszek L. Ćwik