Sojusz Północnoatlantycki jest trwały i potężny, ale mamy świadomość, że sami także musimy dbać o bezpieczeństwo ojczyzny. Dlatego zwiększamy liczebność armii, wyposażamy żołnierzy w nowoczesny sprzęt – akcentował w niedzielę minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. W przeciwnym wypadku, pomoc sojuszników „może nie zadziałać tak, jakbyśmy oczekiwali”.
Szef MON, Mariusz Błaszczak, uczestniczy w Warszawie I Krajowym Zjeździe Stowarzyszenia OdNowa. Zjazd – jak zapowiadali jego organizatorzy – ma charakter wydarzenia programowego i jest skupiony wokół kwestii bezpieczeństwa i polityki zagranicznej w kontekście sytuacji w naszym regionie.
Błaszczak akcentował, że Zjednoczona Prawica przejmując władzę w 2015 r. była świadoma zagrożeń. „Konsekwentnie odbudowywaliśmy wojsko polskie. W 2015 r. wojsko liczyło 95 tys. żołnierzy. Dziś liczy 115 tys. żołnierzy zawodowych i 32 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej” – wskazał szef MON.
Wesprzyj nas już teraz!
Minister wskazywał na znaczenie ustawy o obronie ojczyzny. Licząca ponad 820 artykułów, zawartych na ponad 450 stronach, regulacja dotyczy m.in. zwiększenia budżetu na obronność. „To fundament, który pozwoli nam na jeszcze bardziej dynamiczny rozwój sił zbrojnych. To fundament, który umożliwi zwiększenie liczebne wojska polskiego i wyposażenia armii w nowoczesny sprzęt i broń, a także pozwoli na to, żebyśmy mogli zapewnić bezpieczeństwo ojczyźnie” – akcentował minister.
„Wszyscy jesteśmy dumni, że jesteśmy w Sojuszu Północnoatlantyckim. Wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena udowodniła, że sojusz jest trwały i potężny. Ale wszyscy też doskonale mamy świadomość tego, że o nasze bezpieczeństwo, bezpieczeństwo naszej ojczyzny, musimy zadbać przede wszystkim sami” – stwierdził. To zadbanie, jak kontynuował, sprowadza się do rozwoju polskich sił zbrojnych. „Jeżeli będziemy polegać tylko na innych, to cóż, możemy przekonać się, że mechanizm nie zadziała tak, jak byśmy oczekiwali. Tworzymy więc nowe jednostki wojskowe (…). Wyposażamy wojsko polskie w nowoczesny sprzęt” – akcentował.
PAP
oprac. PR