Oświadczenie p.o. rzecznika firmy LPP, do której należy marka House, w sprawie „antyświątecznej” kolekcji budzi szereg wątpliwości i pytań. Redakcja PCh24.pl postanowiła dopytać panią Martę Chlewicką o szczegóły. Dla rzecznik sprawa jest już jednak „wyczerpana”.
W mediach pojawiła się opinia p.o. rzecznika prasowego LPP, Marty Chlewickiej, w sprawie skandalicznych treści zamieszczonych na koszulkach firmy House. – Nawiązując do komentarzy i głosów, jakie pojawiły się pod adresem marki House i nadruku umieszczonego na jednej z koszulek kolekcji jesień-zima 2014, z całą mocą podkreślamy, że naszą intencją nie było obrażanie czyichkolwiek uczuć religijnych, ani tym bardziej umniejszanie wartości, jakie niosą ze sobą święta Bożego Narodzenia. Celem zamieszczonego na koszulce nadruku nie było także wykorzystanie przekazów o złych konotacjach – poinformowała Marta Chlewicka.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak stwierdziła Chlewicka „Marka House, dedykowana ludziom młodym, od zawsze kojarzona jest z bezkompromisowością i wolnością słowa. Poprzez swoje kolekcje podejmuje wiele aktualnych tematów z dystansem oraz poczuciem humoru. Przykro nam, jeśli ktokolwiek poczuł się urażony”.
Wyjaśnienia te nie wydały się redakcji PCh24.pl wystarczające. Postanowiliśmy zadać pani rzecznik jeszcze kilka pytań. Jeśli intencją firmy nie było „obrażanie czyichkolwiek uczuć religijnych, ani tym bardziej umniejszanie wartości, jakie niosą ze sobą święta Bożego Narodzenia”, to jakie intencje faktyczne przyświecały firmie? Zapytaliśmy również, na czym polega wspomniany przez rzecznik „dystans i poczucie humoru”, obecne w wulgarnym nawoływaniu do pogardy wobec Świąt Bożego Narodzenia?
Zaciekawiło nas także, czy marka w bliższej lub dalszej przyszłości planuje stworzenie serii ubrań nawołujących do kontestowania świąt islamskich bądź żydowskich?
Oto jaką odpowiedź na nasze pytania otrzymaliśmy do pani Chlewickiej: W nawiązaniu do Pańskiego listu, chciałabym poinformować, iż stanowisko firmy LPP w tej sprawie zostało wyczerpane.
PCh24.pl
