16 września 2013

Wspólnota chrześcijańska w Maroku jest w szoku po aresztowaniu i osądzeniu  34-letniego Mohammeda El-Baldi. Został on zatrzymany i skazany za „ewangelizację” na 36 miesięcy wiezienia i karę grzywny.

 

28 sierpnia, Mohammed, nawrócony od siedmiu lat na chrześcijaństwo, był u siebie w domu kiedy przyszła policja, która przeprowadziła rewizję i aresztowała go. Został on oskarżony o namawianie do przyjmowania wiary chrześcijańskiej, co oznacza odejście od islamu i zbrodnię apostazji. 2 września stanął przed sądem w Taounate, na północy Maroka, który skazał go na dwa i pół roku więzienia i 450 euro grzywny, co jest poważną sumą w tym kraju.

Wesprzyj nas już teraz!

 

O ile prawo marokańskie (artykuł 220 kodeksu karnego) karze więzieniem za występki przeciwko wyznaniu to kara Mahommeda jest pięć razy wyższa niż przewiduje ustawa, a grzywny, 10 razy większe od zapisu w kodeksie karnym.

Zdaniem przedstawiciela chrześcijańskiej organizacji „Otwarte Drzwi” tak szybka reakcja wymiaru sprawiedliwości sprawiła, że Mohammed nie był w stanie przygotować dobrze swojej obrony, co jest złym sygnałem dla chrześcijan. W Maroku, mówienie publicznie o wierze w Chrystusa jest zakazane, a przejście na chrześcijaństwo bardzo odradzane. O ile obcokrajowcy korzystają z wolności wyznania, to lokalni chrześcijanie są zobowiązani do ukrywania swojej religii.

 

 

FLC

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 461 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram