Chociaż w październikowych wyborach parlamentarnych w Maroku wygrali umiarkowani islamiści z Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (PJD), to przez sześć miesięcy w tym północnoafrykańskim kraju nie udawało się sformować rządu. Teraz, za sprawą króla, przełamano impas.
53-letni król Muhammad VI przedstawił nowy gabinet. Na jego czele stanął Saad Eddin El-Othmani z PJD, były minister spraw zagranicznych. Zastąpił on na tym stanowisku byłego lidera partii PJD, Abdellilaha Benkirane’a.
Wesprzyj nas już teraz!
Monarcha wykorzystał swoje pełnomocnictwa i pozbawił islamistów najważniejszych stanowisk w rządzie. Resorty gospodarki, sprawiedliwości, przemysłu, rolnictwa i spraw wewnętrznych pozostały w rękach polityków umiarkowanych i niechętnych islamizacji. W skład nowego rządu wchodzą przedstawiciele aż sześciu partii politycznych.
Warto zaznaczyć, że PJD to jedyna partia w regionie, która po tzw. arabskiej wiośnie nie została odsunięta od władzy.
Sprawujący władzę od 1999 roku król Muhammad VI jest faktycznym przywódcą Maroka. Stoi na czele Królewskich Sił Zbrojnych. Znajduje się w pierwszej „30” najbogatszych ludzi świata. Jego osobisty majątek wyceniany jest na 2,5 mld dolarów.
Źródło: www.voanews.com
ChS