Kanadyjska katoliczka broniąca życia, Mary Wagner, stanie przed sądem. Za pojawienie się z białą różą w aborcyjnej klinice i oferowanie kobietom pomocy prokurator domaga się… 9 miesięcy pozbawienia wolności!
Zakończyły się przygotowania administracyjne do procesu Mary Wagner. Rozprawę wyznaczono na 10 marca na godzinę 10:00. Obrończyni życia odrzuciła możliwość wyjścia za kaucją.
Wesprzyj nas już teraz!
Prokurator chce, by Mary Wagner odsiedziała 9 miesięcy w więzieniu. Jeśli kobieta przyzna się do stawianych jej zarzutów, Korona zamierza ubiegać się o… wyrok krótszy o trzy miesiące! Oskarżenie zamierza powołać 4 świadków, z czego dwójka to „klientki” aborcyjnej „kliniki”.
Wagner zapowiedziała, że przed sądem będzie bronić się sama. Nie zamierza jednak składać żadnych wyjaśnień. Swoim milczeniem Kanadyjka chce wskazać na los dzieci, którym głosu się odmawia. Podobny motyw przyświecał jej, kiedy odrzuciła możliwość wyjścia za kaucją.
Mary Wagner została aresztowana za to, że 12 grudnia weszła na teren ośrodka aborcyjnego. Miała białą różę a kobietom, które czekały na zabicie ich dziecka, oferowała pomoc.
Źródło: stopaborcji.pl, torontocatholicwitness.blogspot.ca
mat