Dziewięć osób nie żyje a siedem zostało rannych – to tragiczny bilans polowania na chrześcijan urządzonego przez 26-letniego Amerykanina na kampusie jednego z tamtejszych college’ów. O religijnej motywacji napastnika piszą lokalne media, media centralne w USA informacji na ten temat nie precyzują.
Do zdarzenia doszło na terenie college’u w Roseburgu w stanie Oregon w północno-zachodniej części USA. Sprawca masakry zginął od policyjnej kuli.
Wesprzyj nas już teraz!
Według lokalnych mediów przed oddaniem strzałów napastnik pytał ofiary o wyznanie i strzelał tylko do chrześcijan. Media centralne nie potwierdzają tej informacji, piszą jedynie, że „napastnik kazał najpierw swym ofiarom położyć się na podłodze, a następnie podnieść się. Gdy to uczynili, zapytał się o ich religie i zaczął strzelać na oślep”.
Prezydent Barack Obama po raz kolejny próbuje wykorzystać tragedię, by zaostrzyć prawo do posiadania broni palnej. Zdążył już wypowiedzieć się w tej sprawie po raz kolejny apelując o zmianę przepisów do Kongresu.
Źródło: wPolityce.pl
kra