22 sierpnia 2023

Masowe kontrole ZUS wśród osób przebywających na zwolnieniach lekarskich. Niektórzy „chorzy” są na… wakacjach zagranicznych

(fot. Pixabay)

„Tylko w pierwszym kwartale tego roku 21,6 tys. osób, które były na zwolnieniu lekarskim zostało skontrolowanych przez ZUS. Dla nieco ponad 2 tys. z nich kontrola skończyła się pozbawieniem, zawieszeniem wypłacania lub koniecznością zwrotu zasiłku chorobowego”, informuje GazetaPrawna.pl.

Pracownicy ZUS kontrolują zarówno prawidłowość orzekania niezdolności do pracy, jak i prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich. W pierwszym przypadku lekarze orzecznicy ZUS weryfikują czy osoba na zwolnieniu lekarskim nadal jest chora i niezbędna jest kontynuacja zwolnienia, czy też należy zwolnienie skrócić. Drugi rodzaj kontroli to kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego, która polega na sprawdzeniu, czy osoba korzystająca ze zwolnienia, a tym samym zasiłku chorobowego nie pracuje lub nie wykonuje innych czynności, które są niezgodne z zaleceniami lekarza i mogą utrudnić powrót do zdrowia.

Najbardziej „zapamiętanym” przez naszych pracowników zdarzeniem był rodzaj autodenuncjacji. Pewien pan dostawał zasiłek chorobowy z funduszu chorobowego w wysokości 80 proc. ale chciał go sobie podwyższyć do 100proc. więc napisał do ZUS, że w trakcie choroby był w pracy i w czasie jej wykonywania uległ wypadkowi – opowiada Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

Wesprzyj nas już teraz!

Pan otrzymał decyzję o odmowną i zobowiązanie do zwrotu wypłaconych pieniędzy za czas zwolnienia w trakcie którego wykonywał pracę. Zdarzenie to nie zostało uznane za wypadek przy pracy, gdyż sam w znacznym stopniu się do niego przyczynił podejmując pracę w trakcie e-ZLA – dodaje.

Zawsze podczas kontroli znajdą się takie osoby, które zwolnienia lekarskie wykorzystają nie na leczenie czy rehabilitację tylko na różnego rodzaju atrakcje. Niestety nadal wiele osób w czasie zwolnienia wyjeżdża na urlop nawet za granicę lub bierze udział w różnego rodzaju imprezach sportowych i dokumentuje to szeroko i chętnie w mediach społecznościowych – opowiada Kowalska-Matis.

 

Źródło: GazetaPrawna.pl

 

Polskie firmy zadłużone na potęgę, wielu grozi upadłość! Zatrważający raport Krajowego Rejestru Długów

Rekordowa podwyżka podatku od nieruchomości. Wiemy, które miasta głębiej sięgną do portfeli Polaków

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(44)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 713 zł cel: 300 000 zł
45%
wybierz kwotę:
Wspieram