2 listopada 2016

Mieszkający we Włoszech muzułmanie protestują przeciwko akcji włoskiego rządu wymierzonej przeciwko tak zwanym meczetom garażowym. W jej ramach zlikwidowano pięć meczetów. Wyznawcy Allaha zgromadzeni przed rzymskim Koloseum domagali się ich otwarcia. Zgromadzony tłum wraz z imamem odprawiał tam swoje modły. Eksperci twierdzą, że Rzym jest dla muzułmanów szczególnie ważny. Chodzi tu szczególnie o fundamentalistów z ISIS zapowiadających podbój tego miasta i zorganizowanie w nim masowych ścięć.

 

Niemal milion wyznawców Allaha sprawuje swoje obrzędy nieoficjalnie, choćby w domach prywatnych. Włoskie służby zamykały tego typu nielegalne miejsca kultu w celu zapobieżenia radykalizacji religijnej – szczególnie wśród młodzieży. Ta niespotykana w bardziej „tolerancyjnych” krajach polityka, spotkała się z ostrą reakcją muzułmanów. Na miejsce swych protestów wybrali rzymskie Koloseum. Wyznawcy islamu w różnym wieku spoczęli na ziemi i zaczęli odprawiać modły pod przywództwem imama. Bose zgromadzenie wysłuchało także mowy „duchownego”. Telewizja Euronews pokazała także kobiety z burkami i dzieci trzymającymi transparenty z napisami „tak dla islamu”, „otworzyć meczety”, a także „pokój” „miłość” czy „wolność”. Kobiety z dziećmi oraz mężczyźni znajdowali się w osobnych miejscach.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W Rzymie znajduje się największy meczet w całym świecie Zachodu – Moschea di Roma. Jednak lokalne władze często odmawiają zgody na otwieranie kolejnych miejsc kultu. Ponadto islam nie jest uznawany za oficjalną religię w Republice Włoskiej. W efekcie znajduje się na niższe pozycji, niż choćby mormonizm czy judaizm. Rządowe dane mówią o 800 tysiącach muzułmanów przebywających we Włoszech oraz o około 100 tysiącach nielegalnych imigrantów. To około 1,5 procent mieszkańców Italii.

 

Włoski minister spraw wewnętrznych powiedział w sierpniu, że nie wolno tolerować małych meczetów „w garażach”. Z kolei tamtejsza prawica wzywa do całkowitego zakazu budowania meczetów sponsorowanych przez darczyńców spoza kraju. Od początku 2015 roku Włochy deportowały już ponad 120 osób podejrzanych o islamski ekstremizm. Jak zauważa zajmujący się wojskowością analityk Edward N. Luttwak, ta względnie surowa postawa mogła uratować kraj od zamachów terrorystycznych. Warto pamiętać, że w islamie meczet to nie tylko miejsce kultu, ale także centrum życia społecznego. Przy braku rozróżnienia religii i polityki może łatwo stać się też źródłem werbunku terrorystów.

 

Choć Koloseum było w starożytności miejscem prześladowań chrześcijan, obecnie stanowi cenną budowlę dla wyznawców Chrystusa. „Amfiteatr kiedyś poświęcony (…) rozrywkom i bezbożnemu kultowi bóstw pogańskich jest obecnie poświęcony cierpieniom męczenników oczyszczonych z bezbożnych przesądów”, czytamy w inskrypcji na budynku.

 

Wielu Włochów zauważało, że wybór Koloseum na miejsce protestów mógł być nieprzypadkowy. Nie kto inny tylko terroryści z Państwa Islamskiego posługiwali się zdjęciami zabytkowej budowli w swoich materiałach zapowiadających podbój Rzymu. Masowe modły pod Koloseum mogą być zatem anty-chrześcijańską prowokacją, zbieżną z dążeniami Państwa Islamskiego.

 

Jak zauważa ekspert od islamu Robert Spencer, cytowany przez 1cbn.com, podbój Rzymu to jeden z głównych celów Państwa Islamskiego. Ambitny plan terrorystów zakłada osiągnięcie go do 2025 roku Jest to zbieżne z przekonaniem muzułmańskich uczonych o proroctwie Mahometa dotyczącym podboju przez islam dwóch wielkich miast: Konstantynopola i Rzymu. Po zdobyciu tego pierwszego przez Imperium Osmańskie w 1453 roku pozostało jeszcze Wieczne Miasto. Jego podbój będzie symbolem triumfu nad chrześcijaństwem. Państwo Islamskie planuje także dekapitację Ojca Świętego i transmitowanie jej na żywo. Innym pomysłem jest zrzucanie homoseksualistów z krzywej wieży w Pizie. W „teologii” Państwa Islamskiego podbój Rzymu ma stanowić istotny krok na drodze do rozstrzygającej bitwy mającej odbyć się w 2025 roku. Po jej zakończeniu nastąpi ich zdaniem powrót Mahdiego, co umożliwi zdobycie całego świata przez wyznawców Allaha.

 

 

Źródła: thelocal.it / euronews.com / breitbart.com / 1.cbn.com

mjend

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram