W sobotę 21 listopada w katedrze w Barcelonie prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, ksiądz kardynał Angelo Amato, przewodniczył beatyfikacji ojca Fryderyka z Bergi i jego 25 towarzyszy-kapucynów. To kolejni męczennicy za wiarę zamordowani przez bestialski reżim lewicowy w trakcie hiszpańskiej wojny domowej.
Wyniesieni na ołtarze zginęli za wiarę w okresie od czerwca 1936 do lutego 1937, gdy w Hiszpanii trwała krwawa wojna domowa, połączona z prześladowaniami Kościoła. Wśród nowych błogosławionych jest 15 kapłanów, 6 kleryków i 5 braci zakonnych. Uroczystość zakończyła długi proces beatyfikacyjny, rozpoczęty w latach pięćdziesiątych XX wieku.
Wesprzyj nas już teraz!
W chwili wybuchu wojny domowej o. Fryderyk (Frederic de Berga) był gwardianem klasztoru w Arenys de Mar w prowincji Barcelona. Był weteranem kapucynów męczenników w Katalonii. Pochodził z rodziny wielodzietnej.
„Miał dużo zdrowego rozsądku, zdolność do obserwacji, odznaczał się obiektywizmem i wyjątkowym wyczuciem psychologicznym. Nie znosił kłamstwa, cenił szczerość. Był radosny, pełen życia i energii” – wspominają go współbracia z zakonu.
Wobec dziejących się wówczas tragicznych wydarzeń 21 lipca 1936 postanowił rozwiązać wspólnotę zakonną w Arenys de Mar. Jednakże zanim jeszcze kapucyni opuścili klasztor, miejscowy żandarm zażądał natychmiastowego oddania budynku oraz poradził zakonnikom, aby zgolili brody i ukryli się. Ojciec gwardian już w ukryciu dowiedział się o śmierci kilku współbraci, których zabito 28 lipca. Jego samego złapali rewolucjoniści w Barcelonie 16 lutego 1937 i zamordowali a ciało wrzucili do wspólnego grobu.
Nowi błogosławieni poszerzają już i tak długą listę kapucynów, którzy zginęli w Hiszpanii podczas prześladowań religijnych w latach trzydziestych XX w. W samej tylko Katalonii w dniach 20-24 lipca 1936 splądrowano i podpalono 9 klasztorów kapucyńskich.
– Męczeństwo tej grupy kapucynów przypomina nam, że antychrześcijańskie bestialstwo jest dziś nadal żywe. Według opublikowanego przed miesiącem raportu Pomocy Kościołowi w Potrzebie chrześcijanie są grupą religijną najbardziej prześladowaną, ale też najbardziej zapomnianą na świecie. Media niestety nie mówią o poważnych ograniczeniach znoszonych przez chrześcijan. W przynajmniej 22 krajach ludzie ochrzczeni cierpią wygnanie, ucisk i śmierć – powiedział w Radiu Watykańskim, komentując dzisiejszy obrzęd, kard. Amato. Przypomniał, że w kwietniu br. w Garissie w Kenii islamiści zamordowali prawie 150 afrykańskich studentów tylko dlatego, że byli chrześcijanami i nie znali Koranu.
Nawiązując do beatyfikacji w Barcelonie prefekt Kongregacji podkreślił, że nowi błogosławieni dobrze znali nauczanie Jezusa: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Mt 16, 24).
– Kościół świętuje męczeństwo swych synów świadom, że Pan nazwał błogosławionymi tych, którzy cierpią prześladowanie dla Jego imienia. Męczennicy kapucyńscy zachęcają nas, by nie zachowywać urazy ani nienawiści, tylko modlić się, a co więcej, kochać – powiedział kard. Amato.
O prześladowaniach Kościoła katolickiego w trakcie hiszpańskiej wojny domowej opowiada film „Zakazany Bóg”, nad którym patronat medialny sprawuje „Polonia Christiana”. Zapowiedzi i recenzje filmu, które ukazały się na Portalu PCh24.pl można przeczytać tutaj:
„Zakazany Bóg” – historia, która poruszy najtwardsze serce. Od piątku w polskich kinach!
Piekielne żniwa wrogów Kościoła
Źródło: KAI
MWł