Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich wstrzymał przejęcie przez PKN Orlen spółki Polska Press, właściciela m.in. lokalnych dzienników i stacji radiowych.
O decyzji poinformowało biuro rzecznika. Funkcję tę pełni nadal Robert Bodnar, pomimo, że jego kadencja upłynęła. Sejmowa większość nie była jednak w stanie, jak dotychczas, wyłonić następcy urzędnika znanego z zaangażowania po stronie lewicowych postulatów.
Wesprzyj nas już teraz!
„Informację o takim rozstrzygnięciu sądu Rzecznik Praw Obywatelskich uzyskał telefonicznie w poniedziałek w sekretariacie Sądu Okręgowego w Warszawie – XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Decyzja sądu – jak przekazano – zapadła 8 kwietnia” – czytamy na portalu rmf24.pl.
W marcu rzecznik odwołał się od decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który miesiąc wcześniej zgodził się na przejęcie koncernu Polska Press przez PKN Orlen. Umowa o kupnie spółki została zawarta 1 marca.
W skład PP wchodzi 20 regionalnych gazet, 120 tygodników i około pięciuset portali, w tym „Gazeta Krakowska”, „Nowiny”, „Nowa Trybuna Opolska”, „Gazeta Pomorska”, „Gazeta Wrocławska”, „Dziennik Polski”, „Dziennik Bałtycki”, „Dziennik Łódzki”, „Dziennik Zachodni”, „Express Ilustrowany” i „Kurier Lubelski”.
PKN Orlen zyskał w ten sposób dostęp do 17,4 mln użytkowników portali należących do Polska Press.
Decyzja warszawskiego sądu spotkała się ze zdziwieniem. „Tymczasowe zablokowanie nabycia od zagranicznego właściciela Polska Press nosi znamiona nadużycia konstytucyjnych kompetencji Rzecznika. Związek z ochroną praw obywatelskich jest daleki. Za ewentualne szkody spowodowane tym wnioskiem zapłacą podatnicy” – zwrócił uwagę mecenas Jerzy Kwaśniewski, prezes instytutu Ordo Iuris.
Do sprawy odniósł się również w mediach społecznościowych prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Napisał: „Nie otrzymaliśmy żadnej informacji z sądu na temat Polska Press. Jestem zdumiony, że to Pan Adam Bodnar ogłasza rzekome postanowienie sądu, powołując się na jakąś rozmowę telefoniczną. Zdziwiłoby nas, gdyby sąd zdecydował się podjąć taką decyzję, nie mając kompletu dokumentów”.
Źródła: RMF24.pl, Twitter
RoM
Nie otrzymaliśmy żadnej informacji z sądu na temat Polska Press. Jestem zdumiony, że to Pan Adam Bodnar ogłasza rzekome postanowienie sądu, powołując się na jakąś rozmowę telefoniczną. Zdziwiłoby nas, gdyby sąd zdecydował się podjąć taką decyzję, nie mając kompletu dokumentów.
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) April 12, 2021
Tymczasowe zablokowanie nabycia od zagranicznego właściciela Polska Press nosi znamiona nadużycia konstytucyjnych kompetencji Rzecznika. Związek z ochroną praw obywatelskich jest daleki.
Za ewentualne szkody spowodowane tym wnioskiem zapłacą podatnicy.https://t.co/Ec9f4aJ5Fq
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) April 12, 2021