„Trzy etapy nauczania w szkole podstawowej i więcej zajęć praktycznych – m.in. takie propozycje przedstawili eksperci pracujący przy MEN nad zmianami ramowych planów nauczania”, informuje we wtorek „Dziennik Gazeta Prawna”.
Głównym twórcą zmian jest Instytut Badań Edukacyjnych – Państwowy Instytut Badawczy (IBE-PIB).
Kluczowy elementem przygotowywanej reformy jest podział edukacji na trzy etapy: klasy I–III, IV–VI oraz VII–VIII, co ma lepiej dostosować proces nauczania do rozwoju uczniów. Eksperci rekomendują ponadto wyodrębnienie zasad oceniania z podstawy programowej i uregulowanie ich w osobnym rozporządzeniu.
Wesprzyj nas już teraz!
– Opinie są przekazywane do ministerstwa w formie rekomendacji. Ostateczne decyzje należą do kierownictwa resortu edukacji. Ale z pewnością będzie to jeden z kluczowych argumentów przy ich podejmowaniu – mówi cytowany przez „DGP” dr Tomasz Gajderowicz, zastępca dyrektora IBE-PIB.
Podział edukacji na trzy etapy to nie wszystko. Eksperci postulują również m. in. dostosowanie rozkładu godzin lekcyjnych (przy jednoczesnym zachowaniu ich łącznej liczby), by odciążyć uczniów klas VII–VIII, a także większą pulę godzin do dyspozycji dyrektorów na zajęcia dodatkowe, w tym co najmniej jedna godzina zajęć wyrównawczych, jedna dla uczniów zdolnych.
„Wśród propozycji znalazło się również wprowadzenie tygodnia projektowego w listopadzie, podczas którego uczniowie będą realizować oceniane projekty. Planowane jest także zwiększenie liczby zajęć praktycznych oraz przywrócenie przedmiotu przyroda w klasach IV–VI”, czytamy.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”
TG