17 września 2024

Mentzen do Wojewódzkiego o Kościele: trwały system wartości, nad którym przynajmniej warto się zastanowić

(Fot. Facebook / Sławomir Mentzen)

Uważam, że system zasad i wartości, który przetrwał 2 tysiące lat i po drodze miał różne zawirowania, ale przetrwał, jest warty tego, żeby się chociaż nad nim zastanowić – mówił o Kościele katolickim Sławomir Mentzen. Kandydat Konfederacji na prezydenta był gościem internetowego kanału You Tube – WojewódzkiKędzierski.

 

Czemu wam [Konfederacji] przylepia się etykietę dyktatury katolickiej? – pytał polityka Jakub Wojewódzki.

Wesprzyj nas już teraz!

Nie wiem, musiałbyś zapytać kogoś, kto nam tę łatkę przylepia – padła odpowiedź.

Jak był u nas Krzysiek Bosak, twój kolega, poczytałem sobie jego program prezydencki, on nosił tytuł „Nowy Porządek” – pytał dalej współgospodarz programu. – Tam były takie passusy: dodatkowo do Konstytucji miały być wpisane zakaz związków partnerskich i konkubinatów, zarówno jedno- jak i dwupłciowych; zakaz korekty płci i zawierania związków małżeńskich po takiej korekcie, całkowity zakaz aborcji, a także naturalny porządek społeczny wynikający z różnej i komplementarnej natury mężczyzny i kobiety oraz – co ważne – odrzucenie koncepcji płci kulturowej. Może to?…

– Uważam, że to wszystko jest obecne w Konstytucji, w artykule drugim, wielokrotnie Trybunał Konstytucyjny na to wskazywał, uważam, że nie jest to nic nowego. Trybunał profesora Rzeplińskiego czy Zolla miał dokładnie to samo zdanie na temat artykułu 2 – odparł Sławomir Mentzen.

Wojewódzki dopytywał, czy w jego programie bądź deklaracjach wyborczych znalazłyby się te same myśli. Kandydat odesłał do swojego programu. Postanowił też odpowiedź, choć nie uczynił tego wprost, ale „okrężną drogą”.

– Jeśli mogę uogólnić: powiedziałeś o rzeczach, które są dla ciebie całkowicie obce i niezrozumiałe. I zastanawiasz się, jak w ogóle można uważać takie rzeczy za słuszne. (…) Każda organizacja potrzebuje swoich zasad i wartości. W jaki sposób sprawdzić, które zasady są dobre, a które złe? (…). Jestem głęboko przekonany, że w długim terminie przetrwają nie te firmy, które wpadną na jakiś pomysł albo miały jakiegoś wizjonera. Pomysł za parę lat już nie będzie aktualny, wizjoner umrze albo pójdzie do innej pracy. Ale firma żeby trwać przez dekady (…) musi mieć przede wszystkim właściwą kulturę organizacyjną – mówił Mentzen.

– Jak sprawdzić, która kultura jest dobra, a która zła? No to widzimy, które firmy przetrwały, a które nie. Czysty darwinizm, tak? – ciągnął dalej lider Nowej Nadziei.

Zaraz, zaraz, bo kultura organizacyjna firmy, która trwa 2 tysiące lat, czyli Kościoła katolickiego… Dzisiejsza polska parafia zaczyna być kojarzona z mefedronem, kajdankami i homoseksualnymi imprezami, a nie wartościami – oponował w swoim ulubionym, urbanowskim stylu Wojewódzki.

Nie bez powodu Kościół upada, jest obecnie w bardzo schyłkowej fazie – odpowiedział polityk.

– Podobnie jest ze społeczeństwami – kontynuował swój wcześniejszy wywód. – Przez ostatnie tysiące lat mieliśmy mnóstwo społeczeństw, które miały różne kultury, różne systemy wartości. Jedne przetrwały, a inne upadły. Jedne podbiły świat, narzuciły komuś innemu swoje wartości, a inne zginęły gdzieś w pomroce wieków i nawet już o nich nie pamiętamy. Teraz moje podejście do tego jest czysto darwinistyczne. Jeżeli widzimy, że są różne kultury i jedne trwają, rozwijają się, a drugie zamierają, to dlatego, że te miały lepsze zasady, lepsze wartości, które – niezależnie, co o nich myślimy – pokazały, że są w stanie przetrwać przez wieki.

– (…) uważam, że kultura, cywilizacja łacińska coś w sobie miała, skoro przetrwała blisko 2 tysiące lat. Kiedy rozmawiam z tobą, czuję, że jesteś raczej przedstawicielem kultury tej, co się pojawiła mniej więcej w okolicach [19]68 roku, a dopiero stosunkowo niedawno uzyskała wpływ na prawodawstwo, głownie jeszcze na Zachodzie. Z mojej perspektywy twoja kultura, twój zestaw zasad i wartości, są absolutnie niesprawdzone. To czyni mnie konserwatystą. Uważam, że system zasad i wartości, który przetrwał 2 tysiące lat i po drodze miał różne zawirowania, ale przetrwał, jest warty tego, żeby się chociaż nad nim zastanowić.

– Bez wątpienia! Zobacz, jak cię zaskoczę. Bez wątpienia – wtrącił Wojewódzki. – Tylko czy dziś łatwiej jest Kościołowi dźwigać rząd dusz – tutaj posunął się do bluźnierczego i niecytowalnego porównania, mającego obrazować skrajne zepsucie (rzekomo całego?) duchowieństwa.

– Co do Kościoła, myślę, że mam podobnie krytyczne zdanie jak ty, naprawdę – odpowiedział prezydencki kandydat Konfederacji. – Obecnego papieża Franciszka w zasadzie nie trawię. Kiedyś nazwałem go południowoamerykańskim komunistą. Nie zgadzam się z nim naprawdę w wielu sprawach. Kościół, uważam, kilkadziesiąt lat temu popełnił olbrzymi błąd – mówię tu o soborze watykańskim II. Odszedł wtedy od swoich wcześniejszych zasad. Zmieniła się liturgia, zmieniło się mnóstwo rzeczy, chociażby to, że Msza zaczęła być [odprawiana] w językach narodowych, a nie po łacinie. Intencją – mam nadzieję, że intencją, bo są też inne, bardziej skrajne zdania – było to, żeby otworzyć drzwi do Kościoła, żeby on był bardziej dostosowany do współczesności. Tylko, że efekt był taki, iż tymi otwartymi drzwiami ludzie nie weszli, tylko nimi wyszli – podsumował.

– Wskaż mi inną instytucję, która przetrwała 2 tysiące lat pomimo tego, że była złożona z bardzo małych, złych, grzesznych ludzi – zauważył jednak Mentzen.

– Piekło – odparł półżartem Wojewódzki, chcąc nie chcąc, przyznając się jednak w ten sposób do wiary w życie pozagrobowe.

A propos Kościoła naszego, polskiego – wtrącił się w tę wymianę zdań współprowadzący wywiad Piotr Kędzierski. – Ty myślisz, że Kościół poparłby ciebie, czy, na przykład kandydata PiS w drugiej turze?

– Ja bardzo bym chciał żeby Kościół nikogo nie popierał, Kościołowi bardzo zaszkodziły związki z PiS-em – padła odpowiedź.

Jak zatem zażegnać kryzys Kościoła? W opinii polityka, oprócz odcięcia się od wpływów partyjnej polityki, powinien on „powrócić do zasad i wartości”, bo Kościół jego zdaniem odchodzi od tych wartości. – Gdy patrzę na to, co dzieje się z Kościołem niemieckim, to jest to naprawdę dramat i się nie dziwię, że on realnie jest martwy. Tam już praktycznie wiary nie ma – dodał.

 

Źródło: You Tube / WojewódzkiKędzierski

RoM

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(27)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 031 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram