Przywódcy państw europejskich osiągnęli w czwartek kompromis w sprawie kalendarza wprowadzania nadzoru finansowego nad bankami w państwach strefy euro. Do największego sporu doszło między przywódcami Francji i Niemiec.
Dzięki zawartemu kompromisowi możliwe będzie bezpośrednie dokapitalizowanie banków w krajach strefy euro.
Wesprzyj nas już teraz!
– Rada Europejska ustaliła cel uzgodnienia ram prawnych nadzoru bankowego do 1 stycznia 2013. Nadzór będzie mógł zacząć funkcjonować prawdopodobnie w ciągu 2013 roku – powiedział na zakończenie pierwszego dnia szczytu przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.
Nadzór nad bankami strefy euro będzie stopniowo wdrażany w roku 2013. Celem będzie objęcie nadzorem w sumie 6 tys. banków do 2014 roku. Wtedy spełniony zostanie wstępny warunek dla bezpośredniego dokapitalizowania banków krajów Eurolandu poprzez tzw. Europejski Mechanizm Stabilizacyjny.
Przywódcy Unii Europejskiej pracowali nad kompromisem do późnych godzin wieczornych. Największe spory toczyły się między Niemcami a Francją.
Czego dokładnie dotyczył ten spór? Przede wszystkim okresu od którego wprowadzony zostanie nadzór nad bankami oraz zakresu tego nadzoru. Prezydent Francji Francois Hollande chciał, aby nadzór nad bankami został wprowadzony jak najszybciej, a jego zakres był jak najszerszy. Od pomysłów francuskiego przywódcy zdystansowała się kanclerz Niemiec Angela Merkel.
Ostatecznie postanowiono, że nadzór zostanie wprowadzony w 2014 roku (postulat Merkel), a objęte zostaną nim objęte zarówno większe jak i mniej znaczące banki (postulat Hollande). Ta druga grupa banków zostanie objęta jednak nadzorem umocowanym w EBC.
Szczegóły ustalonego wczoraj w nocy kompromisu ustalać będą ministrowie finansów państw strefy euro. Polska, według prawniczych opinii, może mieć prawo głosu, jeśli zdecyduje się wejść do wspólnego systemu nadzoru.
Źródło: rp.pl
ged