31 grudnia 2016

W wygłoszonym w sobotę przemówieniu noworocznym kanclerz Angela Merkel podkreśliła, że największym wyzwaniem przed jakim staną Niemcy w 2017 roku jest terroryzm islamistyczny. Jednocześnie polityk broniła swojej polityki dotyczącej pomocy uchodźcom.

 

W sobotnim orędziu kanclerz Merkel wiele uwagi poświęciła problemowi zagrożenia terrorystycznemu. Zamachowcy, którzy od dawna już mają Niemcy na celowniku, uderzyli w mijającym roku wielokrotnie, m.in. w Würzburgu, w Ansbach i w grudniu w Berlinie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Szefowa niemieckiego rządu stwierdziła, że „szczególnie gorzkie i obrzydliwe, jeżeli zamachów dokonują ludzie, którzy rzekomo szukają w naszym kraju ochrony”. Ludzie ci poznali gotowość niemieckiego społeczeństwa do niesienia pomocy i splugawili ją swoimi czynami. Tak samo szydzą ze wszystkich, którzy „rzeczywiście potrzebują naszej pomocy i na nią zasłużyli”, podkreśliła kanclerz. Jedyna odpowiedź pod adresem terrorystów może brzmieć: „Jesteście mordercami przepełnionymi nienawiścią, ale to nie wy decydujecie o tym, jak żyjemy i chcemy żyć. Jesteśmy wolni, solidarni, otwarci na świat” – mówiła.

 

Merkel obiecała wprowadzić rozwiązania prawne, które zwiększą bezpieczeństwo obywateli. „W 2017 wszędzie tam, gdzie jest to konieczne, jak najszybciej podejmiemy jako rząd federalny niezbędne kroki i wcielimy je w życie”, zapowiedziała.

 

Kanclerz Niemiec broniła jednocześnie swojej polityki dotyczącej pomocy uchodźcom.

 

Oceniając mijający rok zwróciła uwagę, że pewne wydarzenia mogły sprawić wrażenie, że „świat się wywrócił”. Zdaniem Merkel, Berlin musi odegrać wiodącą rolę w rozwiązywaniu wyzwań przed jakimi staje obecnie Unia Europejska.

 

Niemiecka polityk porównała porównała wyjście Wielkiej Brytanii z UE do „głębokiego cięcia”. Jej zdaniem w obliczu tego wydarzenia państwa członkowskie powinny myśleć o wspólnych interesach, które wykraczają poza korzyści poszczególnych krajów. „Tak, Europa powinna skoncentrować się na tym, co może być lepsze od państwa narodowego. (…) Jednak my, Niemcy, nie powinniśmy uwierzyć w to, że samotnie można wypracować lepszą przyszłość” – zaznaczyła.

 

W 2017 Niemcy wybiorą nowy skład parlamentu, o czym przypomniała także Merkel w swoim wystąpieniu.

 

Źródło: „Polskie Radio”/dw.com

luk

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 308 886 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram