W poniedziałek Parlament Europejski poinformował o wstępnym porozumieniu z Komisją Europejską w sprawie aktu o usługach cyfrowych. Media społecznościowe będą musiały lepiej chronić prywatność użytkowników poprzez bardziej przejrzyste zasady korzystania z algorytmów.
Póki co, treść porozumienia pozostaje tajemnicą. – Z przecieków, które do nas docierają wynika, że w nowych przepisach znajdą się kluczowe dla nas regulacje dotyczące algorytmów wielkich platform, które mają ogromny wpływ na obieg treści w sieci i w efekcie na kształtowanie naszych cyfrowych doświadczeń, a dziś pozostają właściwie poza jakąkolwiek kontrolą – mówi „Rzeczpospolitej” Dorota Głowacka z Fundacji Panoptykon.
Jak zaznacza gazeta, w rozporządzeniu znajdą się m.in. gwarancje przejrzystości, dzięki którym użytkownicy będą mieli prawo dowiedzieć się więcej o zasadach działania algorytmów. Przykładowo, użytkownik będzie mógł zobaczyć według jakiego kryterium dobierane są reklamy czy treści wyświetlane na jego profilu.
Wesprzyj nas już teraz!
– Co bardzo istotne, nowe przepisy ograniczą też wykorzystywanie danych osobowych do personalizowania reklam, czyli szeroko stosowaną dziś praktykę, która może prowadzić do manipulowania decyzjami użytkowników i wykorzystywania ich słabości – przekonuje Głowacka.
Natomiast dopóki nie zobaczymy ostatecznego tekstu, nie wiadomo na ile przyjęte regulacje wyeliminują kontrowersyjne praktyki, np. pozyskiwanie danych wywnioskowanych, prowadzących do możliwości pozyskania danych wrażliwych za pomocą monitorowania lokalizacji czy naszej aktywności w sieci.
Z komunikatu Parlamentu UE wynikaj, że nowe przepisy mają wejść w życie 20 dni po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE, ale zaczną obowiązywać dopiero 15 miesięcy później.
Źródło: „Rzeczpospolita”
PR