„Najgorsze, że nasz kraj nie jest już chrześcijański! Dzieje się tak na skutek działania sił zewnętrznych: Angeli Merkel, Międzynarodowego Funduszowi Walutowego, masonów, amerykanizacji, sił popierających Islam i negujących nasze chrześcijańskie korzenie” – uważa Metropolita Greckiego Kościoła Hellady Amvrosi.
Metropolita Greckiego Kościoła Hellady Amvrosi w wywiadzie udzielonemu portalowi Romfea powiedział, że wraz z narzucaniem jego ojczyźnie rygorów finansowych i wdrażaniem z zewnątrz polityki zacieśniania pasa, Grecja znika z chrześcijańskiej mapy świata.
Wesprzyj nas już teraz!
„Grecja uległa zagranicznym agresorom i zdobywcom. Pomniki naszej kultury, które dziś niszczeją to nie najważniejszy problem. Najgorsze, że nasz kraj nie jest już chrześcijański! Dzieje się tak na skutek działania sił zewnętrznych: Angeli Merkel, Międzynarodowego Funduszowi Walutowego, masonów, amerykanizacji, sił popierających Islam i negujących nasze chrześcijańskie korzenie. Dzieje się też tak na skutek wewnątrzgreckich sił antychrześcijańskich, które za publiczne pieniądze, za kwotę około 80 mln euro w centrum Aten budują wielki meczet. I to wszystko odbywa się na tle potężnego kryzysu gospodarczego, kiedy wielu Grekom brakuje na chleb”.
Duchowny zarzuca Zachodowi, że robi wszystko, by promować i wspierać Islam w Europie. W Grecji natomiast Zachód – nie wiedząc dlaczego – wspiera liczne mniejszości narodowe i imigrantów tylko po to, by zneutralizować wielowiekowe tradycje chrześcijańskie. Metropolita bardzo obrazowo opisuje współczesne Islam: „ – Spójrzcie na zakrwawioną rączkę dziewczynki, która trzyma w niej krzyż. Zginęła z rąk dżihadystów. Albo na zdjęcie małego chrześcijańskiego chłopca z serca Afryki, którego zamordowano w drodze do szkoły. Czy nasze władze zdają sobie z tego wszystkiego sprawę? Czy ktoś u nas w ogóle się nam tym zastanowił? – pyta retorycznie grecki duchowny i dodaje, że w dzisiejszej Grecji nawet nie można o tym pisać, bo takie jest narzucone przez innych prawo.
Źródło: romfea.gr, ruskline.ru
ChS