Arcybiskup Tadeusz Wojda zareagował na plany zorganizowania w stolicy województwa podlaskiego marszu środowisk LGBT+. W liście, który w niedzielę 7 lipca jest odczytywany w parafiach archidiecezji białostockiej, metropolita zwrócił uwagę, że inicjatywa jest obca „podlaskiej ziemi i społeczności, która jest mocno zakorzeniona w Bogu”. Hierarcha wskazał także konkretne działania, jakie należy podjąć wobec planów homoaktywistów.
Środowiska LGBT+ chcą przemaszerować przez Białystok w sobotę 20 lipca. Znając przebieg tego typu imprez w innych polskich miastach, abp Tadeusz Wojda SAC zdecydował się zabrać głos. Jego odezwa jest odczytywana w parafiach całej Archidiecezji białostockiej – podaje niezalezna.pl.
„Na 20 lipca br. zaplanowany jest w Białymstoku marsz środowisk związanych z LGBT (lesbijek, gejów, biseksualistów i transwestytów). Jest to inicjatywa obca naszej podlaskiej ziemi i społeczności, która jest mocno zakorzeniona w Bogu, zatroskana o dobro własnego społeczeństwa, a zwłaszcza dzieci. Jak można się było przekonać w innych polskich miastach, uczestnicy marszu swoją niecenzuralną postawą i strojem dawali gorszący przykład innym, korzystającym z przestrzeni publicznej, a zwłaszcza dzieciom i młodzieży. W czasie tych parad szydzono z wartości chrześcijańskich, profanowano święte symbole, wypowiadano bluźnierstwa przeciw Bogu i wulgaryzmy pod adresem ludzi wierzących. Marsz, chociaż zakłada przeciwdziałanie domniemanej dyskryminacji wspomnianych środowisk, w rzeczywistości sprzyja dyskryminacji innych – tych, których sumienie jest wyczulone na dobro społeczne, chrześcijańskie i obyczajowe, a także jest miejscem obrażania i robienia parodii z treści, które są dla wierzących najwyższą wartością” – zauważa w swojej odezwie abp Wojda.
Wesprzyj nas już teraz!
„Wobec takiej postawy mówimy stanowcze nie i powtarzamy za kard. Stefanem Wyszyńskim Non possumus – nie możemy się na to zgodzić! Nie możemy pozwolić, aby wyśmiewano wartości dla nas najświętsze i bezkarnie obrażano nasze uczucia religijne. Nie bądźmy, wobec tego faktu obojętni! Ewangelia uczy nas szacunku i miłości do każdego człowieka i to staramy się czynić, ale nie godzimy się na szydzenie z naszej wiary i deprawację najmłodszych. Kościół, rodziny chrześcijańskie i środowiska mają prawo do publicznej ochrony dziecka i wyrażania sprzeciwu wobec niebezpieczeństwa demoralizacji najmłodszych, co jest zagwarantowane w art. 72 ust 1 Konstytucji RP. (Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją)” – pisze metropolita białostocki.
„Święty Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Ojczyzny w 1995 r. przypominał nam, że czas próby polskich sumień trwa. Zajęcie jednoznacznej postawy wobec tego typu inicjatyw jest teraz próbą naszego sumienia. Bardzo proszę wszystkich wiernych, aby podjęli szczególną modlitwę w obronie chrześcijańskiej wizji człowieka, rodziny i najwyższego jej dobra, jakimi są dzieci. Proszę też o ofiarowanie cierpień osób chorych i dobrych postanowień w tej intencji. Informuję, że tego dnia – 20 lipca w archikatedrze białostockiej od 8.45 do 16.00 odbędzie się modlitewne czuwanie w tej intencji. Obok archikatedry o godz. 14.00 planowany jest Piknik Rodzinny, który mógłby stać się piękną manifestacją i publicznym świadectwem o naszym pozytywnym, radosnym rozumieniu rodziny opartym na małżeństwie kobiety i mężczyzny, otwartym na przyjęcie i wychowanie dzieci” – informuje arcybiskup Tadeusz Wojda SAC, na zakończenie dziękując „wszystkim tym, którzy stają w obronie wartości chrześcijańskich i dobra rodziny” oraz udzielając wszystkim błogosławieństwa.
Źródło: archibial.pl / niezalezna.pl
MWł