Po ponad 80 latach dwa XVIII-wieczne dzwony wrócą do gdańskiej parafii pw. Bożego Ciała. Te spiżowe dzwony, skradzione przez Niemców w czasie wojny, miały zostać przetopione na łuski do nabojów, na szczęście do tego nie doszło.
Porozumienie w sprawie zwrotu dzwonów podpisano w Berlinie. Do Polski te cenne dzieła sztuki ludwisarskiej zostaną dostarczone w połowie maja br. Niemcy oddali dzwony warunkując swoją decyzję sakralnym, a nie muzealnym, ich przeznaczeniem.
„Darowizna dzwonów następuje w celu i pod warunkiem, że powrócą one na wieżę kościoła pw. Bożego Ciała w Gdańsku zgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem i ponad 200-letnią tradycją użytkowania oraz będą rozbrzmiewać, wzywając wiernych kościoła pw. Bożego Ciała i mieszkańców Gdańska do nabożeństw i modlitwy” – napisano w porozumieniu.
Dzwony, które mają wrócić do Gdańska, odlano w roku 1733 oraz roku 1758. W czasie II wojny światowej Niemcy skradli je z wieży gdańskiego kościoła i wywieźli do Hamburga. Tam miały zostać przetopione na łuski na naboje. Plany te pokrzyżował atak lotnictwa alianckiego na Hamburg w lipcu 1943 roku. Wówczas zniszczony został zakład hutniczy, do którego miały trafić dzwony. Po wojnie zainstalowano je w ewangelicko-luterańskim kościele św. Michała w Lubece. Sześć lat temu ta świątynia protestancka przestała pełnić cele sakralne. Z powodu braku wiernych zbór sprzedano prywatnemu przedsiębiorcy.
Źródło: gdansk.pl
Adam Białous