Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz zirytował się postawą parlamentarzystów walońskich, blokujących ratyfikację umowy CETA przez Belgię. Bez zgody wszystkich państw UE umowa handlowa Brukseli z Kanadą nie będzie mogła być zatwierdzona w przyszłym tygodniu.
Schulz przekonywał, że „umowa CETA jest dobrym porozumieniem.” – Globalizacja potrzebuje zasad – mówił na spotkaniu socjaldemokratów w parlamencie. – Musimy walczyć o większą sprawiedliwość społeczną i lepszą dystrybucję bogactwa w UE – kontynuował.
Wesprzyj nas już teraz!
W zeszłym tygodniu porozumienie zablokowali parlamentarzyści walońskiego regionu Belgii. Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk w czwartek wyraził nadzieję, że problem zostanie szybko rozwiązany, bo już w przyszłym tygodniu podczas szczytu UE-Kanada umowa miała być ostatecznie zatwierdzona przez obie strony.
– W przypadku popełnienia jakiegoś błędu dzisiaj, może nie dojść do głosowania w sprawie CETA – mówił Schulz. – Lewicowy rząd w Szwecji – dodawał – wspierany przez „zielonych”, lewicowy rząd w Lizbonie, wspierany przez Partię Komunistyczną, rządy we Włoszech, Francji, Austrii, Słowacji, w Republice Czeskiej, wszystkie partie socjalistyczne opowiadają się za porozumieniem – mówił.
Dalej wyjaśnił, że także on i inni lewicowi liderzy europejscy chcą podpisania układu z Kanadą. – To nowy rodzaj umowy handlowej, która wprowadza podstawowe prawa społeczne do stosunków handlowych – przekonywał.
Schulz wspomniał nawet swoją rozmowę ze związkowcami kanadyjskimi, którzy „błagali go, by ratyfikować umowę handlową”, ponieważ przepisy Międzynarodowej Organizacji Pracy staną się wiążące dla Kanady.
Szef Parlamentu Europejskiego nie krył podziwu dla obecnego rządu kanadyjskiego i jej lidera Justina Trudea. Mówił, że premier Kanady jest „jedną z najbardziej inspirujących osobowości, jaką spotkał w ostatnich latach”. Trudeau miał mu powiedzieć, że Kanadyjczycy chcą ratyfikacji porozumienia CETA, ponieważ „chcą się stać bardziej europejscy”. „Zafascynował” ich europejski system opieki społecznej.
Schulz zauważył przewrotność sytuacji mówiąc, że UE negocjuje podobną umowę z Wietnamem. – To jest umowa o tej samej treści i zostanie ratyfikowana. Czy uważacie, że wietnamscy sędziowie są bardziej wiarygodni niż kanadyjscy? – pytał, odnosząc się do spornej kwestii rozstrzygania sporów handlowych. – Nie sądzę – spuentował.
Źródło: euractiv.com
AS