Migranci zniknęli z przejścia granicznego w Kuźnicy. Skuteczne ultimatum Polski
Białoruskie służby potwierdziły, że okolicach przejścia granicznego w Kuźnicy nie ma już gotowych do potencjalnego szturmu migrantów. Zobowiązały się również do przeciwdziałania atakom na polskich funkcjonariuszy po tym jak Straż Graniczna zagroziła zamknięciem ruchu kolejowego w tym obszarze. W ostatnich dniach to właśnie tam dochodziło do najcięższych starć z polskimi funkcjonariuszami.
Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji, Błażej Poboży, poinformował, że agresja migrantów nie zagraża już przejściu granicznemu w Kuźnicy. To właśnie tam doszło we wtorek do zaciekłego ataku na polskie służby strzegące terytorium kraju. Obecnie większość cudzoziemców przebywa w centrum logistycznym w Bruzgach, w którym zakwaterowali ich funkcjonariusze Białorusi. Pozostali odlecieli do Iraku.
Wesprzyj nas już teraz!
Informacje te przekazał Gen. Anatolij Lappo, stojący na czele Państwowego Komitetu Granicznego Republiki Białorusi, po tym, jak straż graniczna zagroziła wstrzymaniem ruchu kolejowego w okolicach przejścia. „W związku z eskalacją agresywnych zachowań sprowadzonych przez reżim Łukaszenki imigrantów, strona białoruska otrzymał od Polski ultimatum w kwestii ustabilizowania sytuacji w rejonie przejścia granicznego”, donosi dorzeczy.pl. W odpowiedzi na przesłane przez Straż Graniczną ostrzeżenie Białorusini zapewnili, że podejmą wszystkie konieczne starania, aby przeciwdziałać atakom ze strony migrantów.
Drogi na odcinku Kuźnicy zostały zamknięte już na początku bieżącego miesiąca, tymczasem pociągi towarowe nieprzerwanie kursują między Polską a Białorusią. Perspektywa ograniczenia transportu zaniepokoiła Białorusinów, którzy czerpią z niego znaczne zyski. „Większość tranzytu kolejowego, głównie z kontenerami z Chin, przechodzi przez przejście Brześć-Terespol, gdzie po polskiej stronie znajduje się terminal kolejowy Małaszewicze. Tranzyt towarów koleją to jedno z ważniejszych źródeł dochodów białoruskich kolei”, wyjaśnia polskieradio24.pl
Źródła: polskieradio24,pl, dorzeczy.pl
FA