– Nie ma żadnego zagrożenia radiacyjnego w związku z pożarami lasów w okolicy Czarnobyla – zapewniał w sobotę na antenie TVP Info minister klimatu Michał Kurtyka.
Pożar w strefie wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej wybuchł 4 kwietnia. Po kilkunastu dniach walki z żywiołem strażakom udało się go częściowo opanować.
Wesprzyj nas już teraz!
– Sytuacja, w której ma miejsce gdzieś pożar nie jest niczym nadzwyczajnym, natomiast dobudowywanie do tego jakiejś historii, to może być akcja dezinformacyjna. Takie pożary miały miejsce, ściółka leśna się tliła, według informacji które mamy od strony ukraińskiej – ministerstwa spraw zagranicznych – w tym momencie te pożary się tam wygaszają – stwierdził Michał Kurtyka.
Do katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu doszło 26 kwietnia 1986 roku. Wybuch czwartego reaktora siłowni doprowadził do skażenia części terytoriów Ukrainy i Białorusi. Substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu – do Grecji i Włoch. W strefie wokół Czarnobyla wciąż obowiązuje zakaz osiedlania się ludzi.
Źródło: TVP Info, rmf24.pl
TK